Marcos Lopes Vieira nie zgadzał się z jedną z decyzji sędziego, w efekcie uderzył go w twarz. Camilo Eustaquio de Souza uznał, że czerwona kartka to byłoby za mało i poszedł po pistolet.
Na szczęście nie doszło do dramatu. Piłkarz widząc, że arbiter zamiast czerwonej kartki ma w ręku broń, rzucił się do ucieczki. Zawodnik ukrył się w szatni.
De Souza miał pozwolenie na broń, na co dzień jest policjantem.
Zdarzenie miało miejsce w meczu Oriente Passos a Industrial w amatorskiej lidze regionalnej.
ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]