Jacek Magiera: Nie wyrażam zgody na przedłużony urlop Odjidji-Ofoe

PAP
PAP

- Chcę dobrze przygotować drużynę do sezonu, jego również. Dlatego nie wyrażam zgody na to, aby dłużej był na urlopie. Dziś dla mnie kluczowe jest to, czy Vadis będzie zawodnikiem Legii czy też nie - powiedział Jacek Magiera, trener Legii Warszawa.

Legia Warszawa przygotowuje się do sezonu 2017/18, w piątek mistrzowie Polski rozegrali sparing z Radomiakiem Radom. Wojskowi wygrali 2:0 (gole Rzeźniczaka i Chukwu). Po spotkaniu szkoleniowiec Legii Jacek Magiera zabrał głos w sprawie najbardziej interesującej kibiców: przyszłości Vadis Odjidji-Ofoe.

- Vadis Odjidja-Ofoe jest naszym zawodnikiem, ma jeszcze przez rok ważny kontrakt. Belg wcześniej dostał zgodę, aby być dłużej w domu ze względu na narodziny dziecka. W takiej chwili powinien być z rodziną - powiedział Magiera cytowany przez portal Legia.net, ale wyraźnie zaznaczył: - Natomiast chcę dobrze przygotować drużynę do sezonu, jego również. Dlatego nie wyrażam zgody na to, aby dłużej był na urlopie.

- Dziś dla mnie kluczowe jest to, czy Vadis będzie zawodnikiem Legii czy też nie. Jeśli tak, to super. Jeśli nie, to ja muszę to wiedzieć, aby wszystko poukładać tak, by drużyna funkcjonowała, jak należy. Koncentrujemy się na pracy, dla mnie jest to najważniejsze. Wszystkie sprawy dookoła powinny być jak najszybciej załatwione - przyznał opiekun Legii.

Głos w sprawie zdążyli już zabrać agent zawodnika, jak i Dariusz Mioduski, właściciel i prezes Legii. - Legia nie respektuje ustaleń sprzed pół roku. Obiecali nam coś, ale ciągle nie wpisali tego w papier - mówi Christope Henrotay cytowany przez "Przegląd Sportowy". Z każdej kwoty powyżej 1,5 miliona, zawodnik ma dostać połowę.

Mioduski uważa jednak, że nic na temat wspomnianych umów nie wie, bo były one zawierane z poprzednim zarządem. - Chcemy aby Vadis został z nami do końca kontraktu albo i dłużej. Możemy puścić go, jeśli dostaniemy kwotę, za którą będziemy w stanie sprowadzić wartościowych następców - powiedział Mioduski. Właściciel klubu miał już poinformować zawodnika, że ten ma obowiązkowo pojawić się na niedzielnym treningu pierwszej drużyny.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (3)
avatar
suvi007
2.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
'Legia nie respektuje ustaleń sprzed pół roku. Obiecali nam coś, ale ciągle nie wpisali tego w papier - mówi Christope Henrotay'- Nie, po prostu jesteście frajerami, jeśli nie macie tego na pap Czytaj całość
avatar
Maciej Lipiński
1.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tak to jest z bambusami. Pochwalić ich, to im od razu palma do głowy uderza. Drugi Balotelli się szykuje. 
avatar
gmk38
30.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak ostro jak pigwa