Widzew zbroi się na nowy sezon. Bartłomiej Niedziela z kontraktem

PAP / Grzegorz Michałowski / Stadion Widzewa Łódź
PAP / Grzegorz Michałowski / Stadion Widzewa Łódź

Widzew Łódź się zbroi, bo brak awansu do II ligi będzie dla tego klubu katastrofą. W czwartek kontrakt z łódzkim klubem podpisał kolejny doświadczony piłkarz, Bartłomiej Niedziela.

Wychowanek Pilicy Białobrzegi związał się z Widzewem dwuletnią umową. Bartłomiej Niedziela ma na swoim koncie występy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w barwach Jagiellonii Białystok, którą reprezentował w sezonach 2007/2008 oraz 2008/2009. Wystąpił wówczas w 22 meczach. Ponadto, Niedziela był także piłkarzem m.in. Motoru Lublin, Górnika Łęczna, Floty Świnoujście, Arki Gdynia, a także Chojniczanki Chojnice.

W ostatnim z wymienionych klubów Niedziela spędził trzy sezony. Klub z Chojnic nie przedłużył jednak kontraktu z zawodnikiem, w związku z czym ten z początkiem lipca stał się wolnym piłkarzem.

To już szóste wzmocnienie łódzkiego klubu tego lata. Poprzednio Widzew sprowadził do swojego zespołu czołowego strzelca pierwszej grupy trzeciej ligi minionego sezonu, Daniela Świderskiego, a także dwóch podstawowych zawodników lidera ubiegłorocznych rozgrywek - Finishparkietu Nowe Miasto Lubawskie. Mowa o Damianie Kostkowskim oraz Michale Millerze.

Zawodnikiem Widzewa stał się także w bieżącym okienku Radosław Sylwestrzak, który w zeszłym sezonie był podstawowym obrońcą Siarki Tarnobrzeg.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]

Najgłośniejszym jednak dotychczasowym nazwiskiem, które znalazło się latem w kadrze Widzewa, jest Aleksander Kwiek. 34-letni pomocnik w czerwcu opuścił szeregi Górnika Zabrze. Mistrz Polski z Wisłą Kraków, a także były zawodnik m.in. KGHM-u Zagłębia Lubin będzie miał za zadanie wzmocnić drugą linię w zespole trenera Przemysława Cecherza.

Wszystkie wzmocnienia, jakich dokonali działacze Widzewa, stanowią jasny sygnał, że przy Piłsudskiego nie myślą o niczym, jak o awansie do II ligi w przyszłym roku.

Komentarze (0)