Chuck Blazer zmarł 12 lipca, po długiej walce z nowotworem. Jego nazwisko jest kojarzone z pracą w strukturach Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej i skandali z tym związanymi.
Blazer od 1990 do 2011 był sekretarzem generalnym CONCACAF, a w latach 1997–2013 członkiem Komitetu Wykonawczego FIFA. Właśnie cztery lata temu przyznał się do przyjmowania łapówek za głosy poparcia dla kandydatur do organizacji mistrzostw świata, a także do nielegalnej sprzedaży biletów.
Amerykanin pozostał jednak w FIFA, co uznano za wielki skandal. Okazało się jednak, że Blazer, aby uniknąć wyroku, poszedł na współpracę z FBI. Był tajnym informatorem agencji i miał udział w ujawnieniu ogromnego skandalu w 2015 roku z udziałem byłego prezydenta federacji Seppa Blattera.
Po aresztowaniach Blattera i innych skompromitowanych działaczy Blazer został dożywotnio odsunięty od pracy w FIFA.
- Chuck Blazer popełnił błąd, jednak przyznał się do winy i wziął za to pełną odpowiedzialność. Nie może to przekreślić jego wielu lat pracy dla dobra piłki - ogłosili w środę jego prawnicy, informując o jego śmierci.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: łzy Jermaina Defoe. Jego młody przyjaciel umiera