Od kilku dni transfer był już przesądzony. Reprezentant Polski związał się z nowym klubem do 30 czerwca 2020 roku. Według wcześniejszych informacji, Lokomotiw Moskwa zapłacił za Macieja Rybusa 1,5 mln euro.
27-latek ma za sobą bardzo przeciętny sezon we Francji. W barwach Olympique Lyon zagrał łącznie 28 meczów, w których zanotował dwie asysty. Jego pozycja w klubie z miesiąca na miesiąc była coraz słabsza.
Polak nie chciał dłużej czekać, dlatego zdecydował się na transfer do Lokomotiwu. W perspektywie mistrzostw świata w Rosji, Rybus nie może pozwolić sobie na dalsze siedzenie na ławce rezerwowych.
Lewy obrońca wraca do ligi rosyjskiej, w której występował w latach 2012-2016 w Tereku Grozny. Wcześniej reprezentował barwy Legii Warszawa, z której odszedł za 3 mln euro. W trykocie reprezentacji Polski rozegrał 44 mecze.
3 letni kontrakt z Lokomotiv Moskwa powodzenia maładziec
— Mariusz Piekarski (@ sportmar_mario) 19 lipca 2017
Lokomotiw Moskwa w poprzednim sezonie zajął dopiero 8. miejsce w lidze. W nowych rozgrywkach apetyty włodarzy klubu są zdecydowanie większe. O miejsce w pierwszym składzie, Rybus będzie konkurować z Uzbekiem Witalijem Denisowem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldinho w Czeczenii. Zaprosił go prezydent
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)