Spotkanie nie okazało się tylko formalnością, a goście chwilami stawiali zawodnikom Lecha bardzo twarde warunki. Ozdobą spotkania był gol zdobyty w 32 minucie przed Jevticia. Niestety pomocnik kilka minut później, po starciu z rywalem odniósł kontuzję i musiał opuścić boisko. W doliczonym czasie gry Lech wyprowadził kontrę, i dobił rywali którzy wszystkie siły rzucili do ataku. Goście kończyli spotkanie w dziesiątkę, po czerwonej kartce jednego z zawodników.
Lech Poznań - FK Haugesund 2:0 (1:0)
1:0 - Darko Jevtić 32'
2:0 - Nicki Bille Nielsen 90+3'
pierwszy mecz: 2:3, awans: Lech Poznań
Składy:
Lech Poznań: Matus Putnocky - Robert Gumny, Emir Dilaver, Lasse Nielsen, Wołodymyr Kostewycz, Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Maciej Makuszewski (85' Deniss Rakels), Darko Jevtić (46' Mihai Radut), Mario Situm, Christian Gytkjaer (71' Nicki Bille Nielsen).
FK Haugesund: Per Bratveit - Kristoffer Haraldseid, Fredrik Pallesen Knudsen, Vergard Skjerve, Alexander Stolas, Bruno Leite, Filip Kiss, Sondre Tronstad (73' Frederik Gytkjaer), Haris Hajradinović (83' Erik Huseklepp), Liban Abdi, Shuaibu Ibrahim (60' Tor Arne Andreassen).
Żółte kartki: Nicki Bille Nielsen, Mario Situm (Lech Poznań) oraz Liban Abdi, Tor Arne Andreassen, Bruno Leite (FK Haugesund).
Czerwona kartka: Liban Abdi /76' za drugą żółtą/ (FK Haugesund).
Sędzia: Alexander Harkam (Austria).
Widzów: 21 968.
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań