- Zdecydowaliśmy się przyjąć tę propozycję, bo ze strony reprezentacji Polski na razie nie było zainteresowania, ale mamy nadzieję, że to się w przyszłości zmieni i Maks dostanie szansę. Wolelibyśmy, żeby grał dla Polski - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" ojciec młodego zawodnika.
Maksymilian Boruc ma 181 cm wzrostu. To nie są imponujące warunki jak na bramkarza i właśnie dlatego dotąd nie dostał on powołania do kadry Biało-Czerwonych.
Szwedzi jednak problemu nie widzą i możliwe, że już w sierpniu 15-latek zagra w dwumeczu z Finlandią.
Kuzyn Artura Boruca występuje na co dzień w Husqvarna FF. Co ważne, wzięcie udziału w spotkaniach juniorskiej reprezentacji Szwecji nie zamyka mu drzwi do gry dla Polski.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt