Duże kontrowersje wokół oprawy kibiców Legii Warszawa. "Zamiast szukać tego co łączy, tkwimy w obrazie historycznym"

PAP / Bartłomiej Zborowski / Oprawa kibiców Legii Warszawa
PAP / Bartłomiej Zborowski / Oprawa kibiców Legii Warszawa

- Szukajmy tego co nas łączy, zamiast stawiać się ciągle w tych samych rolach - ofiar wobec Niemców - mówi przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, Rafał Bartek, odnosząc się do oprawy kibiców Legii.

Podczas rewanżowego pojedynku z FK Astana (1:0) fani mistrza Polski zaprezentowali mocną oprawę. Miała ona związek z 73. rocznicą Powstania Warszawskiego. Jej elementem był wizerunek żołnierza przykładającego pistolet do skroni dziecka. Oprawę opisano w języku angielskim, podkreślając, że w czasie powstańczego zrywu Niemcy zabili 160 tys. osób, w tym wiele dzieci.

- Uważam, że mamy zbyt wiele polityki w innych obszarach życia. Uczczenie pamięci powstańców jest oczywiście w pełni zrozumiałe, bo to było ważne i tragiczne wydarzenie w naszej historii. Nie powinniśmy go jednak przenosić na inne obszary. To idzie zdecydowanie zbyt daleko. Mam poczucie, że w dyskursie prowadzonym przez trzecie, a nawet czwarte pokolenie ciągle mamy do czynienia z taką samą pozycją ról. Niemcy są pokazywani jako najeźdźcy i zbrodniarze, a Polacy jako ofiary. Z perspektywy dzisiejszych czasów to nie jest właściwe, bo nie stosuje się przecież odpowiedzialności zbiorowej, a winy przodków nie są przenoszone na ich potomków. Patrzmy więc przede wszystkim naprzód i szukajmy tego co łączy - powiedział WP SportoweFakty przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, Rafał Bartek.

- Demonstracja kibiców Legii była bardzo mocna. W dzisiejszej sytuacji politycznej pada ona na podatny grunt i nabiera dodatkowej siły - zwłaszcza jeśli połączymy ją z niedawną wypowiedzią wiceministra obrony narodowej, który stwierdził, że w Unii Europejskiej pouczają nas potomkowie zbrodniarzy - dodał Bartek.

Według przewodniczącego dziś nie ma powodu, by wchodzić z Niemcami w konflikt. - Polska wiele wycierpiała, ma złożoną historię i przyjęła na siebie rolę tego, który o wszystkim przypomina. Dziś jednak stajemy w Europie w obliczu zupełnie innych wyzwań. Niemcy są jednym z naszych najważniejszych partnerów. To oni walczyli o dodatkowe fundusze dla Polski, z nimi również musimy współdziałać w kwestii uchodźców. Tkwienie w obrazie historycznym nic nam w moim odczuciu nie da.

Bartek podkreśla również, że Niemcy faktom historycznym nie zaprzeczają. - Takie oprawy są o tyle łatwe do wytłumaczenia, że odnoszą się do realnych wydarzeń. Pamiętajmy jednak, że Niemcy z tymi faktami nie dyskutują, wielokrotnie też wyrażali ubolewanie. Naszego społeczeństwa natomiast tego rodzaju postawa na pewno nie rozwija i nie pomaga w radzeniu sobie z aktualnymi wyzwaniami. Niemcy nie są dziś dla Polski żadnym zagrożeniem - zakończył.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!

Komentarze (91)
Red Shoehart
5.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za gość? Nawet nazwiska swojego nie ujawnia. 
avatar
zibiza
5.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemcy maja kompleksy i popadają w skrajność najpierw mordowali napadali teraz sa za bardzo mili przymują nawet ciapatych u których jest wojna daja im euro a teraz ciapaty gwałci im kobiety i z Czytaj całość
avatar
Piotr Łagunowicz
5.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście po części zgadzam się z p. Rafałem Bartkiem, nie ma co tkwić w przeszłości. W XX wieku żyła grupa ludzi, która miała inne poglądy, inne nurty kierowały społeczeństwem. Naziści byli pr Czytaj całość
avatar
Marcin Zadrożny
5.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czytając zagraniczne media wszędzie jest napisane, że odpowiedzialni za te wszystkie zbrodnie są naziści, a nie niemcy. Gdzie tu logika? Gdzie przyznanie się do winy? "niemcy nie zaprzeczają fa Czytaj całość
avatar
Krzysztof Frankowski
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby niemcy nie zakłamywali historii to wtedy można by z nimi o historii rozmawiać! A tak to nie ma sensu. Za jakiś czas może wyjdzie że to Polska przyjmowała miliony nielegalnych imigrantów z Czytaj całość