Barcelona szuka wzmocnień. Chce wykorzystać klauzulę w umowie Asensio

PAP/EPA / 	PAP/EPA/ANDY RAIN / Na zdjęciu: radość Marco Asensio po strzeleniu bramki
PAP/EPA / PAP/EPA/ANDY RAIN / Na zdjęciu: radość Marco Asensio po strzeleniu bramki

Będzie sensacyjny transfer z Realu do Barcelony? Kataloński klub, który szuka następcy Neymara, chce wykorzystać klauzulę zawartą w umowie Marco Asensio. W Madrycie wyśmiano zakusy na ściągnięcie hiszpańskiej gwiazdy.

Tym ruchem władze katalońskiego klubu chciałaby się zemścić za transfer Luisa Figo, który w 2000 roku przeszedł z FC Barcelony do Realu Madryt. Niedawno kuszono Isco, ale zawodnik nie opuści szeregów "Królewskich".

Teraz zainteresowanie skierowano na Marco Asensio, którego można wykupić za 80 milionów euro. Taka klauzula jest zawarta w jego umowie.

W Madrycie wyśmiano zakusy na ściągnięcie hiszpańskiej gwiazdy. Władze Realu są spokojne o przyszłość Asensio, który negocjuje warunki nowej umowy. Wszystko wskazuje na to, że na dniach piłkarz podpisze kontrakt. Wtedy klauzula odejścia skoczy z 85 na 350 milionów euro.

Ciekawostką jest fakt, że Barcelona w 2014 roku był o krok od pozyskania Asensio z Realu Mallorca. Wtedy jednak kluby nie dogadały się w sprawie sposobu płatności za transfer zawodnika, który miał opiewać na kwotę 3,9 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot: Hej! Jestem dwukrotnym medalistą mistrzostw świata(WIDEO)

Komentarze (2)
avatar
kibic1900
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trochę Barça na własne życzenie ma teraz panikę bo skoro nie myślało się wcześniej o wzmacnianiu składu dobrymi rezerwowymi to teraz są tego efekty,zwłaszcza gdy nagle kluczowy gracz wypada z d Czytaj całość