O zainteresowaniu Olympique Marsylia Arkadiuszem Milikiem jako pierwszy w kwietniu donosił "L'Equipe". Frank McCourt, który przejął klub w październiku ubiegłego roku, już w przerwie zimowej poprzedniego sezonu dał wyraźny sygnał, że pod jego rządami Olympique znów ma być klubem liczącym się w walce o mistrzostwo Francji i sprowadził na Stade Velodrome Dimitri Payeta i Patrice'a Evrę.
Latem OM zasilili już m.in. Florian Thauvin czy Luiz Gustavo, ale do zespołu Rudiego Garcii wciąż nie dołączył wysokiej klasy środkowy napastnik. Dziewięciokrotnym mistrzom Francji nie udało się sprowadzić Carlosa Bacci ani Stevana Joveticia, więc teraz na Stade Velodrome wrócono do pomysłu sprowadzenia Milika.
#Football #MercatOM Après @carlos7bacca et @sjovetic, @arekmilik9 serait de nouveau dans le viseur de @OM_Officiel pour le poste d'attaquant pic.twitter.com/bwFEyd261o
— INFOSPORT+ (@infosportplus) 11 sierpnia 2017
Reprezentant Polski wrócił już do pełnej sprawności po kontuzji kolana, której doznał w październiku minionego roku, ale wciąż nie odzyskał miejsca w podstawowym składzie Napoli. W letnich sparingach był jedynie zmiennikiem Driesa Mertensa i nic nie wskazuje na to, by miał rozpocząć nowy sezon w "11" dwukrotnych mistrzów Włoch.
Przenosiny do Marsylii mogłyby być dla Milika interesującą alternatywą. W Olympique byłby napastnikiem pierwszego wyboru i nie musiałby się martwić o to, że jest tylko rezerwowym w sezonie poprzedzającym mistrzostwa świata w Rosji. A Adam Nawałka zdążył już udowodnić, że jeśli jego podopieczny ma problem z regularną grą w zespole klubowym, to automatycznie maleją jego szanse na występy w drużynie narodowej.
Latem ubiegłego roku Napoli zapłaciło Ajaksowi Amsterdam za Milika 32 mln euro, dzięki czemu wychowanek Rozwoju Katowice stał się najdroższym Polakiem wszech czasów i zarazem najdroższym piłkarzem Ajaksu w historii.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara
transfer.Inaczej ława zostanie w Napoli.Kłamstwa trenera niech włoży między bajki.
Dla niego(trenera)liczy się dzi Czytaj całość