Mateusz Prus odpowiedział na drwiny - zamieścił w sieci zdjęcie. Dziennikarz C+ przeprosił

Internauci wyśmiewali Mateusza Prusa po meczu z Widzewem Łódź. Zarzucali mu symulowanie urazu, nazywali mistrzem aktorskiej gry. Bramkarz Świtu Nowy Dwór Mazowiecki postanowił walczyć o swoją godność i zamieścił w sieci wymowne zdjęcie.

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Na zdjęciu piłka nożna / Na zdjęciu piłka nożna

Przedmiotem drwin kibiców była sytuacja z meczu Widzew - Świt (2:0), rozgrywanego w ramach drugiej kolejki trzeciej ligi. Prus bez kontaktu z przeciwnikiem padł na murawę jak rażony piorunem.

Z 27-letniego bramkarza żartowali nie tylko kibice, ale i związany z Łodzią dziennikarz Canal+ Żelisław Żyżyński. Prus postanowił jednak udowodnić, że jego cierpienie nie było udawane. Specjalnie w tym celu założył konto na Twitterze i pokazał, jak po meczu wyglądała jego noga.


Były piłkarz m.in. holenderskiej Rody Kerkrade i Zagłębia Sosnowiec nie przekonał wszystkich, niektórzy argumentowali, że przecież z nikim się nie zderzył. Żyżyński postanowił jednak uderzyć się w piersi. Przeprosił i obiecał bardziej uważać na przyszłość.

ZOBACZ WIDEO River Plate z pewnym awansem w ćwierćfinale Copa Libertadores
Czy po zobaczeniu zdjęcia zamieszczonego przez Mateusza Prusa nadal uważasz, że bramkarz Świtu symulował?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×