Robert Lewandowski rozciął kolano w sobotnim starciu 1. rundy Pucharu Niemiec z Chemnitzer FC (5:0). Polski napastnik zdobył dwa gole, ale w 64. minucie z powodu urazu opuścił boisko. W poniedziałek nie trenował z resztą drużyny, ale na szczęście kontuzja okazała się niegroźna. Już we wtorek wrócił do ćwiczeń i jak przekonuje niemiecki dziennik "Bild", będzie do dyspozycji trenera Carlo Ancelottiego w piątkowym meczu 1. kolejki Bundesligi z Bayerem Leverkusen.
We wtorek Polak pojawił się na treningu Bayernu Monachium z obandażowanym kolanem. Wykonywał te same ćwiczenia, co pozostali piłkarze. Sesja, jaką swoim podopiecznym zafundował Ancelotti zakładała m.in. sprinty na piasku. Lewandowski nie miał żadnych problemów z kolanem w trakcie treningu i jak informuje "Bild" w piątek będzie mógł zagrać od pierwszej minuty. Na Allianz Arena mistrzowie Niemiec zainaugurują rozgrywki Bundesligi meczem z Bayerem Leverkusen.
Robert Lewandowski returned to team training today after a slight knee injury suffered in Chemnitz, fit for Friday's game [Bild] pic.twitter.com/lElSwqBQmB
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) 15 sierpnia 2017
Dobrą wiadomością dla kibiców Bayernu jest również powrót do zdrowia Manuela Neuera. 31-letni bramkarz przez kilka ostatnich dni trenował indywidualnie i według niemieckich dziennikarzy w piątek większe szanse na występ miał Sven Ulreich, jednak Neuer szybciej wrócił do pełnej sprawności. Podobnie jak Lewandowski ma zagrać przeciwko Bayerowi.
Pod dużym znakiem zapytania stoi natomiast występ innych gwiazd Bayernu. Nadal nie wiadomo, czy zagrają Thiago, Javiego Martineza, Jerome Boateng, Juan Bernat oraz sprowadzony latem z Realu Madryt James Rodriguez. Problemy mają też w Leverkusen. W piątek prawdopodobnie zabraknie Juliana Brandta oraz Kevina Kampla.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "Ibra" jest ze stali. Ten film zaskoczył fanów
Nie oglądam zagranicznych stacji tv ale podejrzewam że na TVN24 info o twojej kontuzji znalazło się na żółtym pa Czytaj całość