Niespodziewana reakcja Antonio Conte po pytaniu o Diego Costę. Włoch nie mógł powstrzymać śmiechu

Piątkowa konferencja trenera Chelsea Antonio Conte była inna niż dotychczasowe. Zwykłe pytanie dziennikarza o wypowiedź Diego Costy spotkało się z niespodziewaną reakcją szkoleniowca. Włoch... nie mógł powstrzymać śmiechu.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
Antonio Conte Getty Images / Antonio Conte

Wszystko przez przytoczenie wypowiedzi Costy, który w jednym z wywiadów powiedział, że Chelsea traktuje go jak kryminalistę. Gdy Conte to usłyszał, uśmiechnął się pod nosem. Po chwili jednak wybuchnął gromkim śmiechem.


Uspokojenie się zajęło mu kilka sekund. Później odpowiedział: - Świetne, świetne! Wolę się z tego śmiać. Każdy kto był w Chelsea, doskonale wie, co wydarzyło się w zeszłym sezonie. Ten jego wywiad jest po prostu śmieszny.

Pytanie dotyczyło wywiadu Costy, którego udzielił kilka dni wcześniej dziennikarzom "Daily Mail". Napastnik zaprosił ich do Brazylii, gdzie przebywa od momentu, gdy Conte kazał mu szukać sobie nowego klubu. Costa chce odejść, ale do Atletico Madryt, na które nałożony jest obecnie zakaz transferowy.

- Chelsea potraktowała mnie jak kryminalistę - żalił się 28-latek. - Każą mi trenować z rezerwami i nie mogę nawet wejść do szatni pierwszego zespołu, mieć kontaktu z kolegami. Po tym wszystkim co zrobiłem dla Chelsea, to nie uważam, żeby było to sprawiedliwe.

Reprezentant Hiszpanii za swoją niesubordynację został już ukarany obcięciem dwóch tygodniówek. Stracił w ten sposób 280 tys. funtów. Zważywszy, że przed końcem roku nie zamierza wracać do Londynu, Chelsea zaoszczędzi na nim 3 mln funtów.

Conte zapytany podczas piątkowej konferencji o to, czy korzystałby z usług Costy, gdyby ten był teraz w klubie, szybko uciął dyskusję. - Nie chcę kontynuować rozmowy na ten temat. Dla mnie to przeszłość - zakończył.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony
Czy Chelsea powinna ukarać Costę jeszcze większą grzywną?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×