3 
Mecz w Niecieczy długo nie mógł porwać kibiców. Drużyny nie kwapiły się do ataku, gra często toczyła się w środku pola. Sporo pracy mieli za to lekarze i masażyści. Aż trzech zawodników doznało urazów głowy. W efekcie Łukasz Trałka i Akos Kecskes już w pierwszej części opuścili boisko.
W premierowej odsłonie Lech nie mógł zachwycać swoją grą, ale prowadził. W 44. minucie do siatki trafił Christian Gytkjaer, który w trudnej pozycji potrafił wbić piłkę do siatki. Podawał mu Robert Gumny.
W doliczonym czasie pierwszej części Słoniki mogły dość niespodziewanie doprowadzić do wyrównania. Do dośrodkowania doszedł Bartosz Śpiączka, jego strzał głową zatrzymał się na słupku. Było to pierwsze poważniejsze zagrożenie pod bramką Matusa Putnocky'ego.
W drugiej połowie Kolejorz zagrał dużo lepiej i na jeszcze mniej pozwalał gospodarzom. Goście spokojnie czekali na kolejną bramkową okazję i doczekali się jej po godzinie gry. Wówczas prawą stroną szarżował Maciej Makuszewski, a jego dogranie niefortunnie we własnej bramce umieścił Artem Putiwcew.
ZOBACZ WIDEO Milik odpalił! Zobacz skrót meczu Hellas - Napoli [ELEVEN SPORTS]
Drugi gol dla Kolejorza na długo zamknął mecz. Lech w pełni kontrolował przebieg pojedynku, często wyprowadzając kontry. Skuteczność nie była jednak najmocniejszą stroną poznaniaków. Okazje na podwyższenie wyniku zmarnowali m.in. Nicki Bille Nielsen (80. minuta) i Radosław Majewski (82. minuta).
Kiedy wydawało się, że Lech spokojnie dowiezie wygraną do końca gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Po strzale Martina Mikovicia tor lotu piłki zmienił Lasse Nielsen. Goście jednak szybko odpowiedzieli Słonikom. W 87. minucie z prawej strony dośrodkował Nicklas Barkroth, a Majewski uderzeniem głową ustalił wynik meczu.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 1:3 (0:1)
0:1 - Gytkjaer 44'
0:2 - Putiwcew (sam.) 60'
1:2 - L. Nielsen (sam.) 83'
1:3 - Majewski 87'
Składy:
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Jan Mucha - Patryk Fryc, Akos Kecskes (37' Samuel Stefanik), Artem Putiwcew, Kamil Słaby (78' Jakub Wróbel) - Vlastimir Jovanović (62' Patrik Misak), Mateusz Kupczak - Vladislavs Gutkovskis, Łukasz Piątek, Martin Miković - Bartosz Śpiączka.
Lech Poznań: Matus Putnocky - Robert Gumny, Emir Dilaver, Lasse Nielsen, Wołodymyr Kostewycz - Łukasz Trałka (22' Abdul Aziz Tetteh), Maciej Gajos - Maciej Makuszewski (76' Nicklas Barkroth), Radosław Majewski, Mario Situm - Christian Gytkjaer (52' Nicki Bille Nielsen).
Żółte kartki: Słaby, Miković (Bruk-Bet) oraz Majewski, Makuszewski (Lech).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Lech Poznań 2017 rok zakończy w tabeli przed Legią Warszawa? 
