Lotto Ekstraklasa trampoliną do reprezentacji. Jaroslav Mihalik i Martin Polacek w kadrze Słowacji

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jaroslav Mihalik
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jaroslav Mihalik

Jaroslav Mihalik i Martin Polacek znaleźli się w kadrze Słowacji na wrześniowe mecze el. MŚ 2018 ze Słowenią i Anglią. To kolejni obcokrajowcy, którzy w ostatnim czasie przebili się do swoich reprezentacji dzięki występom w Lotto Ekstraklasie.

Dla Jaroslava Mihalika z Cracovii to pierwsze w karierze powołanie do słowackiej kadry A. 23-latek wcześniej był etatowym reprezentantem kraju w wieku juniorskim, a w czerwcu wziął udział w ME U-21 2017, które odbyły się w Polsce.

Mihalik jest związany z Pasami od stycznia bieżącego roku. Najpierw był wypożyczony do Cracovii ze Slavii Praga, a w czerwcu, po udanym występie pomocnika na młodzieżowym Euro, krakowski klub zdecydował się na skorzystanie z opcji wykupu zawodnika. Pięciokrotni mistrzowie Polski zapłacili Czechom za Mihalika aż 850 tys. euro - to transferowy rekord klubu z Kałuży 1.

Skrzydłowy Cracovii był przed laty uważany za jeden z największych talentów słowackiej piłki, ale po transferze z MSK Zilina do Slavii Praga, do którego doszło w styczniu 2015 roku, jego rozwój wyhamował. Jego bilans w ekstraklasie nie robi wrażenia, bo to tylko gol i asysta w 17 występach, ale podczas ME U-21 2019 udowodnił, że drzemią w nim duże możliwości, a nowy trener Cracovii, Michał Probierz zaczyna od niego ustalanie wyjściowego składu.

Martin Polacek natomiast gościł na zgrupowaniu reprezentacji Słowacji już w czerwcu, a na powołanie od Jana Kozaka zasłużył dobrą grą w barwach Zagłębia Lubin. 27-letni golkiper jest zawodnikiem aktualnego lidera Lotto Ekstraklasy od lipca 2015 roku. Początkowo przegrywał rywalizację o miejsce w bramce Zagłębia z Konradem Forencem, ale od listopada 2015 roku jest już lubińskim numer jeden. Bilans Polacka w ekstraklasie to 22 czyste konta i 59 puszczonych bramek w 62 występach.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje w meczu Realu. Ramos wyleciał z boiska [ZDJĘCIA ELEVEN]

Mihalik i Polacek to kolejne przykłady na to, że polska liga może być trampoliną do reprezentacji. W ostatnich latach występami w Lotto Ekstraklasie na pierwsze w karierze powołanie do drużyn narodowych zapracowali Słowak Ondrej Duda (Legia Warszawa), Łotysz Vladislavs Gutkovskis (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Węgier Gergo Lovrencsics (Lech Poznań) czy Słoweniec Boban Jović (Wisła Kraków).

Z kolei dzięki grze w polskiej lidze do swoich reprezentacji po dłuższej przerwie wrócili Węgrzy Adam Gyurcso (Pogoń Szczecin) Richard Guzmics (Wisła Kraków), Bułgar Spas Delew (Pogoń Szczecin), Czech Adam Hlousek (Legia Warszawa) i Gruzin Giorgi Merebaszwili (Wisła Płock).

Komentarze (2)
Filip Krogulec
22.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze Mucha z Bruk-Betu otrzymał powołanie do reprezentacji Słowacji. 
Pietryga
22.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polaczek jest w formie. Mihalik gra przeciętnie.