Trwa impas Anderlechtu. Łukasz Teodorczyk w bezradnej jedenastce

Łukasz Teodorczyk wciąż może odejść z Anderlechtu. Ma kiepskie relacje z trenerem

Pierwsza połowa to głównie stałe fragmenty wykonywane przez KAA Gent. Gospodarze walczyli o pierwsze zwycięstwo w meczu o stawkę w sezonie i kilkakrotnie groźnie dośrodkowali piłkę w pole karne. W 3. minucie błąd Matza Salsa naprawił Uros Spajić, a niewiele później bramkarza RSC Anderlechtu uratował słupek po strzale Stefana Mitrovicia.

Drużyna z Brukseli nie wyciągała wniosków i popełniała wiele fauli na obrzeżach pola karnego. Miałaby problem, gdyby w 19. minucie sędzia wyrzucił z boiska Spajicia. Miał ku temu podstawy. Defensor Anderlechtu popełnił faul taktyczny, a miał już na koncie żółty kartonik. Sebastien Delferiere okazał się pobłażliwy.

Anderlecht oddał inicjatywę przeciwnikowi i nie kwapił się do rozgrywania piłki. Próbował kontrować z wykorzystaniem Łukasza Teodorczyka oraz Sofiane'a Hanniego. Polak oddał strzał pierwszy, a Algierczyk najgroźniejszy przed przerwą. Płasko uderzoną piłkę zatrzymał bramkarz KAA Gent.

W pierwszej połowie kibice KAA Gent jeszcze uśmiechali się. Ich drużyna prezentowała się poprawnie, kontrolowała wydarzenia i rozbudziła nadzieję na przełomowe zwycięstwo. Po przerwie publiczność zaczęła się denerwować, że żadna sytuacja podbramkowa nie skutkuje golem. RSC Anderlecht grał bowiem jałowo i nie potrafił czymkolwiek odpowiedzieć.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne gole Koke! Zobacz skrót meczu Las Palmas - Atletico Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

Łukasz Teodorczyk nie mógł doczekać się podań, więc cofał się po piłkę w okolicę koła środkowego. Dopiero po godzinie Anderlecht ruszył energicznie do ataku. Impuls dał zmiennik Adrien Trebel, a celne uderzenia oddali Henry Onyekuru, Alexandru Chipciu oraz Sofiane Hanni. Gospodarze ratowali remis, z którego wcześniej nie byli zadowoleni.

Teodorczyk opuścił boisko w 90. minucie. Jego drużyna ma pięć punktów po pięciu meczach i jest w dolnej połowie tabeli. Gent prawie na dnie.

KAA Gent - RSC Anderlecht 0:0

Składy:

Gent: Yannick Thoelen - Samuel Gigot, Stefan Mitrović, Nana Asare - Brecht Dejaegere (73' Yaya Kubo), Anderson Esiti, Damien Marcq, Daiver Machado - Danijel Milicević, Mamadou Sylla (86' Roman Jaremczuk), Moses Simon

Anderlecht: Matz Sels - Dennis Appiah, Kara Mbodji, Uros Spajić, Ivan Obradović, Alexandru Chipciu (66' Massimo Bruno) - Sven Kums, Pieter Gerkens (57' Adrien Trebel), Sofiane Hanni - Henry Onyekuru, Łukasz Teodorczyk (90' Hamdi Harbaoui)

Żółte kartki: Machado, Marcq, Sylla (Gent) oraz Spajić, Hanni, Trebel (Anderlecht)

Sędzia: Sebastien Delferiere