- Nie otrzymaliśmy żadnej oferty podczas tego okna transferowego. Cieszę się, że okno transferowe jest już zamknięte, bo mogę się skupić na pracy z moimi zawodnikami. Mamy dobry, zbilansowany skład i sądzę, że jesteśmy w stanie powalczyć o awans - przyznał Leonid Słucki, trener Hull City.
Kamil Grosicki takim obrotem spraw był bardzo rozczarowany. Zawodnik był przekonany, że latem zmieni klub i wróci do Premier League. W rozmowie z "Faktem" nie krył swojego rozczarowania.
- Menedżerowie zapewniali, że sytuacja jest lepsza niż w styczniu, gdy odchodziłem z Francji. Mamili, że teraz możemy siedzieć, czekać i palić cygaro, bo kilka klubów z drugiej dziesiątki Premier League na pewno się po mnie zgłosi - mówił "Grosik".
29-latek przynajmniej do zimy pozostanie w Hull City, które spadło z Premier League i znalazło się w The Championship.
ZOBACZ WIDEO Boliwia niespodziewanie pokonała Chile. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]