Paris Saint-Germain zabrakło koszulek Neymara. "85 mln ludzi oglądało w Brazylii prezentację"

PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON  / Nasser Al-Khelaifi (po lewej), Neymar (po prawej)
PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / Nasser Al-Khelaifi (po lewej), Neymar (po prawej)

Nasser Al-Khelaifi, prezes Paris Saint-Germain, przyznał, że był zdumiony, gdy okazało się, że prezentację Neymara oglądało w Brazylii aż 85 mln ludzi. Dodał także, że w niektórych krajach zabrakło koszulek tego piłkarza.

- Rozmawiałem z właścicielem Globo TV w Brazylii i powiedział: "Zgadnij, ile osób w Brazylii oglądało prezentację Neymara - tylko prezentację, a nie pierwszy mecz". Powiedziałem: "pięć milionów?" Odpowiedział "nie". Powiedziałem: "10 milionów?" Powiedział, że 85 milionów. To niesamowite - mówi Nasser Al-Khelaifi prezes Paris Saint-Germain.

- Dziś mamy duży problem do rozwiązania - nie mamy wystarczająco dużo koszulek! Byłem w Stanach Zjednoczonych w zeszłym tygodniu i wszędzie widziałem koszulkę PSG. W Ameryce Łacińskiej czy na Bliskim Wschodzie było to samo - dodaje.

Po podpisaniu kontraktu przez Neymara sprzedaż koszulki wzrosła 10-krotnie w tym samym dniu, a 75 proc. więcej odwiedzających było w swoich sklepach w Paryżu w ciągu jednego miesiąca, kupując 210 tys. produktów PSG.

- Neymar jest międzynarodową gwiazdą - mówi al-Khelaifi i dodaje: - Międzynarodowa marka. Wszyscy pytają "co się dzieje we Francji i we francuskiej lidze? Neymar gra w Paris Saint-Germain!" Mówią to nawet ludzie, którzy nie są zainteresowani futbolem.  Pierwszy mecz Neymara z Guingamp był transmitowany do 183 krajów. To było niesamowite dla Francji i francuskiej ligi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo popisywał się przed kobietami

Paris Saint-Germain jest teraz pod lupą UEFA, ponieważ po tak ogromnych transferach niektórzy eksperci twierdzą, że nie ma szans, aby PSG spełniło wymagania Finansowego Fair Play.

- Mamy rok, aby spełnić kryteria FFP. Mamy czas do 30 czerwca 2018 roku, więc mówię wszystkim: zrelaksujcie się i pomyślcie o projekcie. Myślimy o budowie naszego projektu. Po raz tysięczny jestem bardzo pewny siebie. Szanujemy wszystkie kluby i oczekujemy tego samego w zamian. Inwestujemy we francuską ligę i jesteśmy bardzo konkurencyjni w Lidze Mistrzów. Szanujemy wszelkie zasady i przepisy - przyznaje Al-Khelaifi.

- Przez ostatnie sześć lat ciężko pracowaliśmy nad budową przychodów klubu i wzrosły one dzięki sprzedaży biletów, sponsoringu, merchandisingu, dopasowaniu praw do oglądania telewizji - podsumowuje prezes PSG.

Źródło artykułu: