Premier League: Manchester United zdemolował Everton i jest na 1. miejscu!

Manchester United współliderem Premier League. Zespół Jose Mourinho wygrał z Evertonem aż 4:0 i idzie łeb w łeb z Manchesterem City, mając dokładnie taki sam bilans jak rywal zza miedzy.

Szymon Mierzyński 17 Września 2017, 18:56

Reuters / Na zdjęciu: Romelu Lukaku

Premier League: wielka bitwa w derbach Londynu. Arsenal nie pękł przed Chelsea

The Toffees przyjechali na Old Trafford po serii pięciu spotkań bez zwycięstwa i już w 4. minucie przyjęli ciężki cios. To było cudowne otwarcie w wykonaniu Czerwonych Diabłów. Nemanja Matić podał przed pole karne do Antonio Valencii, a ten pokonał Jordana Pickforda fenomenalnym uderzeniem z woleja.

Ekipa Ronalda Koemana dała się stłamsić i w początkowych fragmentach nie istniała na boisku. W 26. minucie natomiast cud uratował ją od utraty drugiej bramki. Po fatalnej stracie Michaela Keane'a i prostopadłym podaniu Juana Maty, zimnej krwi zabrakło Romelu Lukaku. Belg stanął oko w oko z Pickfordem, lecz ku rozpaczy trybun uderzył obok słupka.

Na klarowne okazje dla Evertonu trzeba było poczekać aż do drugiej połowy. Goście wreszcie zagrali odważniej, uwierzyli w siebie i tuż po przerwie trybuny mógł uciszyć Wayne Rooney. Doświadczony napastnik, który latem - po trzynastu latach gry w Manchesterze United - wrócił na Goodison Park, wygrał przebitkę w polu karnym, lecz jego strzał z ostrego kąta instynktownie obronił David de Gea. Później podobnej okazji nie wykorzystał jeszcze Gylfi Sigurdsson.

Im bliżej było końca, tym więcej ryzykowali The Toffees i w pewnym momencie oglądaliśmy wymianę ciosów. Ostatnie minuty to był jednak horror ekipy Ronalda Koemana. Najpierw na 2:0 płaskim strzałem trafił Henrich Mchitarjan, niedługo po nim z bliska Pickforda pokonał Lukaku, zaś w doliczonym czasie Anthony Martial wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Morgana Schneiderlina.

Everton zagrał na Old Trafford lepiej niż wskazuje wynik, lecz to dla niego marne pocieszenie. Drużyna z Liverpoolu doznała druzgocącej klęski i wylądowała w strefie spadkowej. Manchester United natomiast ma identyczny bilans punktowy i bramkowy jak Manchester City i właśnie te dwa zespoły są obecnie liderami Premier League.

Manchester United - Everton 4:0 (1:0)
1:0 - Antonio Valencia 4'
2:0 - Henrich Mchitarjan 83'
3:0 - Romelu Lukaku 89'
4:0 - Anthony Martial (k.) 90+2'

Składy:

Manchester United: David de Gea - Antonio Valencia, Eric Bailly, Phil Jones, Ashley Young, Marouane Fellaini, Nemanja Matić, Juan Mata (77' Ander Herrera), Henrich Mchitarjan (88' Anthony Martial), Marcus Rashford (61' Jesse Lingard), Romelu Lukaku.

Everton: Jordan Pickford - Michael Keane, Phil Jagielka, Ashley Williams, Cuco Martina, Morgan Schneiderlin, Idrissa Gueye (76' Dominic Calvert-Lewin), Leighton Baines, Tom Davies (66' Sandro Ramirez), Wayne Rooney (82' Kevin Mirallas), Gylfi Sigurdsson.

Żółte kartki: Eric Bailly (Manchester United) oraz Ashley Williams (Everton).

Sędzia: Andre Marriner.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Dybala show! Zobacz skrót meczu US Sassuolo - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN]