O sprawie informuje radio Europe 1. Według informacji dziennikarzy tej stacji, przestępcy chcieli wyłudzić od Kurzawy 100 tysięcy euro. W przeciwnym razie materiał miał trafić do największych francuskich mediów.
Europe 1 podaje, że wideo zostało nagrane w lecie w jednym z paryskich lokali z sziszą. Kurzawa, otoczony przyjaciółmi, wypowiedział ponoć niepochlebne słowa na temat selekcjonera kadry Didiera Deschampsa, co zostało nagrane telefonem. Ten trafił później w ręce przestępców.
Dziennikarze podkreślają, że niewykluczone iż wypowiedź Kurzawy była wyłącznie żartem, jednak przestępcy postanowili wykorzystać to do szantażowania 25-latka.
Obrońca PSG postanowił przekazać sprawę na policję. Ta, podczas przygotowanej z Kurzawą zasadzki, schwytała trzech mężczyzn. Podejrzane są jeszcze dwie inne osoby.
ZOBACZ WIDEO Ligue 1: Wielki pech Olympique Lyon na boisku PSG [ZDJĘCIA ELEVEN]
To kolejna we Francji afera z nagraniem wideo i udziałem reprezentanta kraju. Kilka lat temu skradziona została sekstaśma z Mathieu Valbueną i jego żoną w roli głównej. Jednym z zamieszanych w szantaż grającego wówczas w Lyonie pomocnika był Karim Benzema.