Na mocy dotychczasowego kontraktu 26-latek jest związany z Czerwonymi Diabłami do połowy 2019 roku.
Na razie David de Gea nie spieszy się ze sfinalizowaniem kolejnego porozumienia, zwłaszcza że dobry występ na mundialu w Rosji mógłby go postawić w jeszcze lepszej sytuacji.
Królewscy nie chcą jednak czekać z założonymi rękami. Ich prezydent Florentino Perez zadeklarował, że bez problemu spełni żądania finansowe bramkarza, jednocześnie poprosił go, by na razie nie podejmował żadnych wiążących decyzji.
Real już kilka razy próbował pozyskać Hiszpana i te nieudane podejścia do transferu najwyraźniej w ogóle go nie zniechęciły. Manchester United ma tego świadomość i z jego punktu widzenia najlepszym rozwiązaniem byłoby rychłe uregulowanie przyszłości zawodnika. Decyzja należy teraz do samego zainteresowanego.
ZOBACZ WIDEO Jacek Jaroszewski: Powrót Arka Milika na przełomie lutego i marca