Zmiany, zmiany, zmiany - tak wyglądał ostatni tydzień po kolejnej pechowej porażce Lechii Gdańsk, tym razem w Niecieczy. Piotr Nowak został odwołany ze stanowiska trenera, jednak pozostał w klubie. Będzie pracował jako dyrektor sportowy. Awans zaliczył natomiast Adam Owen, który w swoim CV ma pracę w kilku dużych klubach, jednak nigdy nie był jeszcze pierwszym szkoleniowcem.
Niedawny trener przygotowania motorycznego Lechii Gdańsk ma przed sobą wyzwanie. Zespół, który w ubiegłym sezonie do samego końca walczył o mistrzostwo Polski wygrał zaledwie dwa razy na dziesięć spotkań i plasuje się na 12. miejscu w lidze. Do prowadzących Górnika i Zagłębia drużyna z Trójmiasta ma 9 punktów straty.
Są jednak plusy w tym co działo się w ostatnich tygodniach w Lechii. Dużo dali nowi piłkarze gdańskiego klubu, którzy stali się ważnymi postaciami. Do głównych minusów należy jednak zaliczyć problemy w obronie, które mogą być jeszcze bardziej nasilone przez pauzę za kartki Błażeja Augustyna.
Zagłębie jest obecnie współliderem tabeli, chociaż w ciągu ostatnich czterech spotkań zespół z Lubina wygrał tylko raz - przed tygodniem z Sandecją po golu Jarosława Kubickiego. Adam Owen z pewnością zazdrości lubinianom pozycji, jednak to nie na zazdrość jest tutaj miejsce, a na ciężką pracę, którą należy włożyć w przygotowanie drużyny.
ZOBACZ WIDEO Sampdoria ograła Milan, cały mecz Bereszyńskiego. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Piotr Stokowiec nie ma jednak El Dorado. Kontuzję leczy Filip Starzyński, który nie pojechał z Zagłębiem do Gdańska. Więzadła krzyżowe zerwał natomiast Daniel Dziwniel. Lubinianie wygrywając w Gdańsku potwierdziliby najwyższe aspiracje. W Gdańsku kończą się żarty, trzeba zbierać punkty.
Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin / sob. 30.09.2017 godz. 15:30
Przewidywane składy:
Lechia Gdańsk: Kuciak - Milos, Vitoria, Nalepa, Wawrzyniak, Oliveira, Krasić, Sławczew, Lipski, Wolski, M.Paixao.
KGHM Zagłębie Lubin: Polacek - Guldan, Kopacz, Jach, Czerwiński, Matuszczyk, Kubicki, Tuszyński, Pawłowski, Janoszka, Świerczok.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).