Kryzys Bayernu Monachium wciąż trwa, chociaż u sterów nie ma już Carlo Ancelottiego. Włoch został zwolniony i do momentu sprowadzenia nowego trenera, to Willy Sagnol prowadzi mistrzów Niemiec.
Jednak z Francuzem na ławce trenerskiej Bayern zawiódł w niedzielę. I chociaż prowadził z Herthą Berlin już 2:0, to tylko zremisował 2:2.
- Bez koncentracji nie będziemy najlepszą niemiecką drużyną. Za nasze błędy słono zapłaciliśmy i jesteśmy rozczarowani - powiedział Sagnol.
Przed meczem niemieckie media zastanawiały się, czy Francuz nie mógłby dłużej poprowadzić Bayernu, ale po remisie wydaje się wszystko jasne - Bayernowi jest potrzebna świeża krew.
ZOBACZ WIDEO Sampdoria rozbita. Debiut Dawida Kownackiego w koszmarnym meczu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą, choć powinniśmy prowadzić nawet wyżej. I wypuściliśmy mecz z rąk, co takiej drużynie nie powinno się zdarzyć - powiedział z kolei Hasan Salihamidzić, dyrektor sportowy.
Media donoszą, że Bayern rozpoczął już rozmowy z Thomasem Tuchelem, który miałby zastąpić Ancelottiego. Na Allianz Arena chcą, żeby nowy szkoleniowiec objął drużynę przed kolejnym meczem.