Cristiano Ronaldo o planach na przyszłość. "Być może rozpocznę karierę bokserską"

Reuters / Susana Vera / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Reuters / Susana Vera / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

W rozmowie z Rio Ferdinandem, która odbyła się w posiadłości Cristiano Ronaldo w Madrycie, zawodnik Królewskich zdradził kilka ciekawostek. Mówił o dumie, boksie, a także zdradził receptę na sukces.

Rio Ferdinand odwiedził z kamerą Cristiano Ronaldo w jego domu w Madrycie. Byli już zawodnicy Manchesteru United (występowali razem w barwach Czerwonych Diabłów w latach 2003-09) rozmawiali o powitaniu Portugalczyka na Estadio Santiago Bernabeu, celach słynnego piłkarza Realu Madryt na boisku, jak i poza nim, a także planach na przyszłość.

- Ciężko powiedzieć, co będę robił za dziesięć lat. Być może rozpocznę karierę bokserską, jak ty (Ferdinand ostatnio odbywa treningi pięściarskie - przyp. red.) - żartował Ronaldo, odpowiadając na pytanie o pomysł na siebie po przejściu na piłkarską emeryturę.

Podczas prezentacji napastnika w koszulce Realu Madryt - odbyła się 6 lipca 2009 r. - na madryckim stadionie pojawiło się ponad 80 tys. kibiców. Ronaldo zapamięta ten dzień do końca życia.

- Kiedy tylko wylądowałem w Madrycie, poczułem tę wspaniałą atmosferę. Przed moją prezentacją pomyślałem nawet, że odbędzie się jakiś mecz, bo zobaczyłem na stadionie tłumy ludzi. Powiedziano mi jednak, że oni wszyscy przyszli tylko po to, żeby mnie zobaczyć. To była dla mnie ogromna niespodzianka. Przeżyłem nieprawdopodobny dzień. Byłem dumny i zrozumiałem, że ludzie w Hiszpanii żyją piłką nożną - podkreślił gracz Królewskich.

ZOBACZ WIDEO: El. MŚ 2018: Wojciech Szczęsny skradł show. Konsekwencje dla Krychowiaka?

32-letni gwiazdor futbolu przyznał, że na boisku liczą się dla niego kolejne trofea, indywidualne i zespołowe, natomiast poza sportem najważniejsza jest rodzina i przyjaciele, którymi się otacza. - Staram się być najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - podał swoją receptę na sukces Ronaldo.

Podczas wizyty w domu reprezentanta Portugalii Ferdinand miał okazję poznać 7-letniego Cristiano Ronaldo juniora, który na boisku usytuowanym w ogrodzie zaprezentował swoje umiejętności piłkarskie.

Komentarze (2)
avatar
WiernyKibic22
4.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Ja to bym go widział w balecie, ewentualnie ... mógłby uczyć ról aktorów teatralnych