By uhonorować Jose Mourinho za sukcesy w futbolu, władze jego rodzinnego Setubal przechrzciły ulicę, która do tej pory nosiła nazwę Rua da Saude. Pomysł, by Mourinho został patronem jednej z arterii, narodził się w 2013 roku, gdy szkoleniowiec świętował w rodzinnym mieście 50. urodziny. Po czterech latach idea została zrealizowana.
- Jestem zaszczycony, podekscytowany i dumny - stwierdził w trakcie uroczystości Mourinho. - Odwiedzam Setubal, ponieważ kocham Setubal. Jestem wtedy z matką i czuję, że jestem bliżej ojca (zmarł w czerwcu 2017 roku - przyp. red.) - dodał Portugalczyk.
Jose Mourinho has had a street named after him in his home town: https://t.co/EDqaQ34Sty
— Manchester United (@ManUtd) 4 października 2017
Congratulations, boss! pic.twitter.com/SVQJVDg14o
Mourinho to najbardziej utytułowany portugalski szkoleniowiec wszech czasów. Z FC Porto, Chelsea Londyn, Interem Mediolan, Realem Madryt i Manchesterem United sięgnął łącznie po 25 trofeów. Daje mu to piąte miejsce na liście najbardziej utytułowanych trenerów w historii futbolu.
Menedżer Manchesteru United nie jest pierwszym uhonorowanym w ten sposób za życia człowiekiem piłki. Patronem jednej z ulic w Kuźni Raciborskiej w woj. śląskim jest Robert Lewandowski.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski: Taki mecz jak z Danią drugi raz nie może się powtórzyć
Czy nadawanie ulicom nazw pochodzących od ludzi piłki to dobry pomysł? 
na Instagramie 
na Facebooku 
