Arkadiusz Milik: W czerwcu lecimy po marzenia

PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (P) i Maciej Makuszewski (L) cieszą się ze zdobytej bramki

Karol Wasiek 09.10.2017, 08:11

- W czerwcu lecimy po marzenia - napisał po meczu z Czarnogórą (4:2) na Instagramie Arkadiusz Milik, który jest w trakcie rehabilitacji po ciężkiej kontuzji kolana.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Lewandowski o meczu z Czarnogórą. "Jak nie atakujesz, prosisz się o bramkę"

W trakcie spotkania z Czarnogórą (4:2) kibice reprezentacji Polski wsparli Arkadiusza Milika. - Arek Milik! - krzyczeli ludzie zgromadzeni na trybunach PGE Narodowego.

- Bardzo dziękuję kibicom za dzisiejsze wsparcie na trybunach. Daje mi to wiele sił w walce o powrót - napisał na swoim Instagramie piłkarz SSC Napoli.

23-letni zawodnik obecnie przechodzi rehabilitację po operacji rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie, którą przeszedł pod koniec września w Rzymie. Polak doznał urazu w trakcie ligowego meczu ze SPAL 2013.

Milik ma wrócić do gry na początku stycznia. W czerwcu na mundialu ma być w formie. - Lecimy po marzenia - dodał.

Brawo drużyna! Awans jest nasz! W czerwcu lecimy po marzenia. Bardzo dziękuję kibicom za dzisiejsze wsparcie na trybunach. Daje mi to wiele sił w walce o powrót. #laczynaspilka #polska #roadtorussia

Post udostępniony przez Arek Milik (@arekmilik) 8 Paź, 2017 o 1:03 PDT

ZOBACZ WIDEO Andrzej Janisz apeluje: Ludzie, oglądajcie Lewandowskiego!