Selekcjoner reprezentacji Polski został zapytany przez dziennikarzy, czy wpływ na jego decyzję o testowaniu nowego ustawienia miała opinia trenera Duńczyków. Age Hareide przyznał, że Polska jest łatwa do rozszyfrowania.
- Opinie trenera Duńczyków nie miały wpływu na nasze decyzje co do strategii przygotowań bezpośrednio do mundialu. Chcemy sprawdzić inne ustawienie taktyczne, poszerzyć potencjał wszystkich zawodników - zapewnia Adam Nawałka.
Na zgrupowanie przed meczem z Urugwajem i Meksykiem powołał kilku nowych zawodników. Niemal pewne jest to, że w związku z testami, szansę gry dostanie Jarosław Jach. Zawodnik Zagłębia Lubin to jeden z dwóch, obok Marcina Kamińskiego, lewonożnych stoperów.
- Widać było ostatnio w niektórych fazach błędy i nad tym będziemy pracować. I dlatego przygotowaliśmy materiał z trójką obrońców. Chcemy pracować nad bardzo płynnym przejściem z trójki na czwórkę - przyznał selekcjoner. Ale nie chciał oceniać indywidualnie zawodników.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nie pomoże reprezentacji? "Robert ma pewien dyskomfort"
- O powołaniach decyduje postawa zawodników w meczach ligowych. Mówię o tych, którzy przyjeżdżają po raz pierwszy. Rokują bardzo dobrze, chciałbym zobaczyć ich na zgrupowaniu. Czy zagrają Urugwajem i Meksykiem? O tym zadecyduję podczas zgrupowania. Wierzę w to, że się sprawdzą - mówi selekcjoner.
W ataku Nawałka sprawdzi prawdopodobnie Jakuba Świerczoka. Nieobecni są Arkadiusz Milik i Łukasz Teodorczyk, zaś Robert Lewandowski jest przemęczony. Po rezonansie magnetycznym ma być wiadomo, na ile będzie przydatny kadrze.
- Robert dawał sygnały, że jest dobrze. Trzeba być ostrożnym, nie można podejmować żadnego ryzyka, żeby przeciążenie nie przeszło w stan przewlekły. Poczekamy na wyniki badań i podejmiemy decyzję - mówi Nawałka.
Selekcjoner przyznaje, że najbliższe dwa mecze będą dla jego drużyny nieco eksperymentalne.
- Chcieliśmy rozegrać kilka meczów z przeciwnikami, którzy mają inny styl niż zespoły europejskie. Choć trzeba pamiętać, że większość piłkarzy z Urugwaju czy Meksyku gra w Europie. Sposób gry jest jednak nieco odmienny, także ustawienie. Mecze będą bardzo ciekawe. To absolutnie najwyższa światowa półka, bardzo cieszymy się, że możemy zagrać z tymi zespołami - zaznacza selekcjoner reprezentacji.
10 listopada polscy piłkarze zmierzą się w Warszawie z Urugwajem. Trzy dni później (w poniedziałek), już w Gdańsku, podopieczni Adama Nawałki zagrają w Gdańsku z Meksykiem.