Przerwa na mecze reprezentacji bardzo przydała się Bayernowi Monachium. W tym czasie kilku zawodników wyleczyło drobne kontuzje, a niektórzy po prostu odpoczęli. Wśród nich jest Robert Lewandowski, który nie wystąpił w obu spotkaniach reprezentacji Polski. Napastnik miał wolne od futbolu, by w dalszej części sezonu nie nabawić się kontuzji.
Na początku tygodnia "Lewy" zameldował się w Monachium i wznowił treningi. Przerwa dobrze na niego podziałała. Polak nabrał świeżości i wystąpi w najbliższym spotkaniu, co sam potwierdził.
- Znowu jestem gotowy do gry. Miałem trochę odpoczynku i spokoju, co było naprawdę ważne. Teraz mam nadzieję, że będę wypoczęty i będę dobrze grać przez resztę sezonu - mówi Lewandowski w rozmowie z klubową telewizją.
Polski napastnik nie zamierza się oszczędzać i chce już w najbliższym spotkaniu powiększyć swój dorobek strzelecki. Będzie miał ku temu dobrą okazję, bo zagra przeciwko Augsburgowi, któremu często strzela bramki.
- Nadal chcę strzelać gole, zaczynając od sobotniego meczu z Augsburgiem. Gramy przed własnymi kibicami i musimy zaprezentować ofensywną piłkę.
ZOBACZ WIDEO: Polska sędzia robi furorę w zagranicznych mediach. "Niektórzy mi się oświadczają"
A w Polsce to taki chory, przemęczony i kontuzjowany był...biedaczek :/