Oficjalnie: Polska na 7. miejscu w rankingu FIFA

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

W najnowszym rankingu FIFA reprezentacja Polski zajmuje 7. miejsce. To spadek o jedną pozycję w stosunku do poprzedniego notowania.

W tym artykule dowiesz się o:

W listopadowych pojedynkach towarzyskich Biało-Czerwoni zremisowali z Urugwajem (0:0) i przegrali z Meksykiem (0:1). W efekcie zostali wyprzedzeni przez Hiszpanów.

W ścisłej czołówce zmian nie ma. Liderem nadal są Niemcy, 2. lokatę zajmują Brazylijczycy, zaś podium zamyka Portugalia.

Listopadowe zestawienie nie ma znaczenia w kwestii podziału na koszyki przed losowaniem mundialowych grup (odbędzie się ono 1 grudnia). Tu istotna będzie będzie klasyfikacja z października (w niej Polska zajęła 6. miejsce i jest pewna rozstawienia).

Pierwsze pełne notowanie rankingu FIFA miało miejsce w sierpniu 1993 roku. Polacy zajmowali wtedy 20. lokatę. Najwyżej byli w sierpniu 2017 (5.), najniżej z kolei - w listopadzie 2013 (78.).

Kolejny ranking ukaże się 21 grudnia.

Ranking FIFA:

1. Niemcy 1602 pkt.
2. Brazylia 1483
3. Portugalia 1358
4. Argentyna 1348
5. Belgia 1325
6. Hiszpania 1231
7. Polska 1209
8. Szwajcaria 1190
9. Francja 1183
10. Chile 1162
11. Peru 1128
12. Dania 1099
13. Kolumbia 1078
14. Włochy 1052
15. Anglia 1047

->SZERSZY RANKING

Jak wygląda procedura ustalania kolejności w rankingu FIFA? Szczegóły na kolejnej karcie.

ZOBACZ WIDEO: Prezes Górnika: Walczymy o mistrzostwo

[nextpage]Pierwsza kwestia to współczynnik wagi rozgrywek. Najwyższy - 4 - obowiązuje w mistrzostwach świata. W turniejach kontynentalnych (oraz Pucharze Konfederacji) punkty są przemnażane przez 3, w meczach eliminacyjnych przez 2,5, zaś w pojedynkach towarzyskich przez 1.

Przy obliczaniu punktacji bierze się pod uwagę także trzy inne mnożniki:
- za wynik (zwycięstwo w regulaminowym czasie lub po dogrywce - 3, zwycięstwo po serii rzutów karnych - 2, remis - 1, porażka w serii rzutów karnych - 1, porażka w regulaminowym czasie lub po dogrywce - 0);
- siły przeciwnika (od liczby 200 odejmuje się jego miejsce w ostatnim notowaniu rankingu, chyba że zajmuje on miejsce 150. lub niższe, wówczas ten mnożnik jest stały i wynosi 50);
- siły konfederacji (od mistrzostw świata w Brazylii wynosi ona: 1,00 dla Ameryki Południowej, 0,99 dla Europy i 0,85 dla pozostałych stref).

Jeśli między sobą grają drużyny z dwóch różnych stref, to mnożnik siły jest średnią sił konfederacji, z których wywodzą się te drużyny. Zatem gdyby przy obecnych wartościach naprzeciw siebie stanęły np. drużyny z Europy i Ameryki Południowej, to mnożnik siły konfederacji wyniósłby 0,995.

Tyle jeśli chodzi o punktację za poszczególne mecze. Dla dorobku w rankingu FIFA ważne są pojedynki rozgrywane przez cztery ostatnie lata. By uzyskać dorobek danego zespołu w aktualnym notowaniu, należy obliczyć cztery średnie arytmetyczne (rozumiane w tym przypadku jako suma punktów z wszystkich meczów podzielona przez liczbę tych meczów).

Dlaczego potrzebne są cztery średnie arytmetyczne? Ponieważ każdy rok wstecz ma inną wagę. Średnia arytmetyczna za ostatnie dwanaście miesięcy jest przemnażana przez 1, za kolejne dwanaście miesięcy - przez 0,5, w trzecim roku wstecz - przez 0,3, zaś w czwartym - przez 0,2. Suma czterech średnich arytmetycznych po ich przemnożeniu daje finalną liczbę punktów w aktualnym notowaniu.

Komentarze (10)
Plotzek
24.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dla mnie ważne, bo nadal nie wiadomo na kogo można stawiać dalej, a na kogo nie! 
siwy1
24.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
obudzisz sie w rossiji.... Polska ma naprawde fajna druzyne , ale realnie nie jest to sruzyna z pierwszej 10 tki..... 
siber
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jak działa propaganda Polaków pismaka Mierzyńskiego na temat rankingu FIFA ! Tak:
""10.11. przed meczem z Urugwajem
""Polska znów ma szansę na rekord w rankingu FIFA""
13. 11. przed mec
Czytaj całość
Plotzek
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Gdybyśmy wygrali z Meksykiem i Urugwajem, byłoby 3 miejsce! A tak ch.. du... i kamieni kupa. 
avatar
GreatDeath
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz