Zbigniew Boniek: Zamieniłbym się tylko z Rosją

- Wielkie sukcesy polskiej piłki nie rodziły się wtedy, kiedy byliśmy faworytem, a wtedy, gdy sprawialiśmy niespodzianki - mówi po losowaniu grup MŚ 2018 prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Zbigniew Boniek (z prawej) Agencja Gazeta / Paweł Małecki / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek (z prawej)
W fazie grupowej mundialu drużyna Adama Nawałki zmierzy się z Japonią, Kolumbią i Senegalem. Biało-Czerwoni byli losowani z pierwszego koszyka i mogli trafić zarówno lepiej, jak i zdecydowanie gorzej. - To są mistrzostwa świata, wszystkie grupy są bardzo mocne. Jak patrzę na poszczególne zestawienia, to zamieniłbym się może tylko na pozycję z Rosją - mówi Zbigniew Boniek. Gospodarze turnieju trafili do grupy z Arabią Saudyjską, Egiptem i Urugwajem.

Jak prezes PZPN ocenia rywali Polaków? - Wszyscy znamy siłę Senegalu, a Kolumbia to trzynasta drużyna w rankingu FIFA. Japończycy ostatnio przegrali w meczu towarzyskim z Belgią, ale wypadli naprawdę dobrze. Wszystkie te reprezentacje mają w swoich składach piłkarzy o wielkich umiejętnościach. My jednak również nie mamy się czego wstydzić.


Tuż po losowaniu na Twitterze Boniek napisał: "Trzeba grać, a nie kalkulować". W rozmowie z oficjalnym portalem PZPN powtarza te słowa: - Mamy pół roku, aby się dobrze przygotować i wzmocnić mentalnie. Przed nami bardzo ciężkie spotkania. To są mistrzostwa świata, trzeba grać i walczyć na całego, bo wszystko może się zdarzyć. Pamiętajmy, że wielkie sukcesy polskiej piłki nie rodziły się wtedy, kiedy byliśmy faworytem, a wtedy, gdy sprawialiśmy niespodzianki.

ZOBACZ WIDEO: Grupa H - grupa zagadka. Sztab Nawałki czeka dużo pracy
Czy grupa Rosji jest łatwiejsza od grupy, do której trafiła Polska?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×