Serie A: gol bramkarza i kompromitacja Milanu w debiucie Gennaro Gattuso
AC Milan zremisował 2:2 z Benevento Calcio pierwszy mecz pod wodzą Gennaro Gattuso. Beniaminek przerwał pasmo 14 porażek z rzędu. Wynik ustalił w 95. minucie bramkarz Alberto Brignoli.
Początek konfrontacji był ze wskazaniem na nową drużynę Gattuso. Dwa uderzenia zza pola karnego oddał Giacomo Bonaventura, a Nikola Kalinić miał przed sobą tylko golkipera, jednak nie skierował piłki do jego bramki. Beniaminek przetrwał i odpowiedział. W 21. minucie Ledian Memushaj strzelił po ziemi obok bramki Gianluigiego Donnarummy. Spotkanie zaczęło się wyrównywać.
W kwadransie poprzedzającym przerwę obie drużyny oddały piekielnie groźne uderzenie głową. Różnica polegała na tym, że Vittorio Parigini przestrzelił z bliska, a Bonaventura wpakował piłkę do siatki w 38. minucie. Milan prowadził 1:0. Bonaventura wykorzystał swoją trzecią sytuację podbramkową w meczu i zdobył pierwszego gola w sezonie. Zmiana trenera wyszła pomocnikowi na dobre. Po przerwie kibice Milanu czekali na kolejne pozytywne sygnały.
Doczekali się zimnego prysznica. Gattuso pobudzał podopiecznych okrzykami po powrocie z szatni, ale ci zgubili koncentrację. W 50. minucie George Puscas wyrównał na 1:1. Rumun dobił piłkę do bramki Milanu po interwencji Gianluigiego Donnarummy. Puscas jest wypożyczony do Benevento z Interu Mediolan, więc bramka miała dla niego wyjątkowy smak.
ZOBACZ WIDEO: Gonzalo Higuain rozstrzygnął hit! Zobacz skrót meczu Napoli - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Beniaminek nacieszył się dobrym wynikiem przez siedem minut. Przy trafieniu Milanu na 2:1 miał ponownie udział Bonaventura. Tym razem Włoch asystował, a między dwóch obrońców Benevento wskoczył Nikola Kalinić i odzyskał prowadzenie dla Milanu. Przyjezdni próbowali przypilnować wyniku w dziesięciu. Z powodu drugiej żółtej kartki opuścił boisko Alessio Romagnoli
Drużyna z Mediolanu nie wykonała zadania. W 95. minucie dziesięciu gości nie oparło się jedenastu gospodarzom, a bramkarz Alberto Brignoli główkował na 2:2 po wrzutce z rzutu wolnego. Szczęście uśmiechnęło się do Benevento po tygodniach upokorzeń. Pierwszy punkt po awansie do Serie A drużyna zapewniła sobie w okolicznościach, które jej kibice zapamiętają na lata. Dla uczestnika Ligi Europy remis z takim przeciwnikiem jest kompromitacją.
SCENY JAK Z FILMU!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 3 grudnia 2017
Benevento Calcio zdobywa historyczny punkt w Serie A TIM w meczu przeciwko AC Milanowi (2:2), a gola na wagę remisu strzela... bramkarz A. Brignoli w 95 minucie. WOW! pic.twitter.com/Tv35vTrdd8
Benevento Calcio - AC Milan 2:2 (0:1)
0:1 - Giacomo Bonaventura 38'
1:1 - George Puscas 50'
1:2 - Nikola Kalinić 57'
2:2 - Alberto Brignoli 90'
Składy:
Benevento: Alberto Brignoli - Gaetano Letizia, Andrea Costa, Berat Djimsiti, Gianluca Di Chiara (79' Bright Gyamfi) - Raman Chibsah, Danilo Cataldi, Ledian Memushaj (79' Massimo Coda) - George Puscas, Marco D'Alessandro, Vittorio Parigini (67' Enrico Brignola)
Milan: Gianluigi Donnarumma - Mateo Musacchio, Leonardo Bonucci, Alessio Romagnoli - Fabio Borini (60' Ignazio Abate), Franck Kessie, Riccardo Montolivo (73' Lucas Biglia), Riccardo Rodriguez - Suso (87' Cristian Zapata), Nikola Kalinić, Giacomo Bonaventura
Żółte kartki: Cataldi, Di Chiara, D'Alessandro (Benevento) oraz Romagnoli, Rodriguez, Kessie, Abate (Milan)
Czerwona kartka: Alessio Romagnoli (Milan) /75' - za drugą żółtą/
Sędzia: Maurizio Mariani
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)