Nenad Bjelica po zwycięstwie z Bruk-Bet Termalicą: Jesteśmy jednym z faworytów do mistrzostwa

Newspix /  GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl / / Nenad Bjelica
Newspix / GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl / / Nenad Bjelica

Lech Poznań po dobrym meczu pokonał Bruk-Bet Termalikę 3:1 i w lepszych nastrojach kończy piłkarski rok 2017. Sytuacja Kolejorza w tabeli jest całkiem dobra, jak na liczbę słabszych spotkań w ostatnich tygodniach.

Lech Poznań przez cały mecz był zespołem lepszym od Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Losy spotkania rozstrzygnęły się jeszcze przed przerwą, gdy dwukrotnie w krótkim odstępie czasu do bramki rywala trafił Christian Gytkjaer. Po przerwie nadzieję gościom przywrócił Artem Putiwcew, ale po chwili rozwiał je duński napastnik Kolejorza.

- Bardzo dobra akcja w szybkim tempie przyniosła Lechowi pierwszą bramkę. Po chwili po naszym błędzie padła druga, która ustawiła spotkanie. W drugiej połowie podnieśliśmy grę, były momenty w których toczyliśmy wyrównaną walkę z Lechem. Szczególnie bardzo dobry moment mieliśmy po strzeleniu bramki kontaktowej, ale niesamowity Gytkjaer strzelił trzeciego gola i było po meczu. Gratuluję Lechowi trzech punktów. Po raz kolejny pokazaliśmy nasze słabości, o których wiemy. Musimy nad nimi popracować w zimowym okresie przygotowawczym - ocenił mecz trener gości Maciej Bartoszek.

Zadowolony z postawy swojej drużyny mógł być natomiast Nenad Bjelica. Lechici wreszcie zagrali dobre spotkanie i mieli sporo sytuacji do zdobycia bramek. - Gratuluje mojej drużynie zwycięstwa. To było ciekawe spotkanie, mieliśmy dużo szans i zasłużenie wygraliśmy. Jakbyśmy byli skuteczniejsi, to wygralibyśmy 7:1. Pierwsze 30 minut nie było jednak łatwe. Po bramkach pokazaliśmy, że wiemy jak gra się w piłkę. Byliśmy w tym meczu mocno zmotywowani. Chcieliśmy wygrać dla Macieja Makuszewskiego. Pokazaliśmy, że jesteśmy jednym z faworytów do mistrzostwa - uważa Chorwat.

Bjelica zauważa również, że pomimo krytyki za ostatnie spotkania, to Lech jest zespołem, który zdobył najwięcej punktów w ostatnich sześciu kolejkach. - Licząc ostatnie sześć kolejek, to Lech jest najlepszą drużyną w lidze. Pomimo problemów zajmujemy dobre miejsce dające szanse na walkę o mistrzostwo. Drużyna pokazała świeżość fizyczną. W ostatnim czasie był jednak problem ze świeżością mentalna. Byliśmy krytykowani i ja to rozumiem, bo sam nie byłem zadowolony oglądając nasze mecze - kończy Chorwat.

ZOBACZ WIDEO Sytuacja Grzegorza Krychowiaka wyglądała tragicznie

Komentarze (0)