Angielskie media: Grosicki jest niespójny, frustrujący, nieefektywny

Reuters / Scott Heppell / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Hull City
Reuters / Scott Heppell / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Hull City

Kiedy Kamil Grosicki błyśnie, to Anglicy piszą, że to był występ na miarę jego możliwości. Kiedy Polak zagra słaby mecz, od razu spadają na niego gromy. Tym razem pomocnik Hull City znalazł się w "rozczarowaniach weekendu".

Gazeta "Hull Daily Mail" przygotowała zestawienie piłkarzy Hull City - tych, którzy zachwycili i tych, którzy rozczarowali w miniony weekend. Tygrysy przegrały na wyjeździe z Cardiff City (0:1) i ponownie dostało się Kamilowi Grosickiemu.

"Strzelił gola przeciwko Brentford w pierwszym meczu Nigela Adkinsa jako trenera Hull. Polak mówił o swoim pragnieniu zostania piłkarzem, który odmienia losy spotkań. Jednak pomimo swoich słów nie zachwycił w meczu z Cardiff. Był nieefektywny, cichy, a kiedy dostał piłkę, często ją oddawał. Ta niespójność sprawia, że ​​polski człowiek jest frustrujący, ponieważ wiemy, jak dobrze może grać. Kiedy jest w najlepszej formie, to jest prawdopodobnie najlepszym graczem w lidze, ale tego rodzaju występy są coraz rzadsze" - napisała gazeta.

Dla Tygrysów była to już kolejna porażka w tym sezonie. Po 22 kolejkach Hull ma ich na koncie już 10 i zajmuje dopiero 19. pozycję z dorobkiem 22 punktów - aż 15 mniej od strefy barażowej o Premier League.

Z kolei Grosicki w bieżącej kampanii zagrał dla Hull 21 razy, strzelił 6 bramek i zanotował 5 asyst. 23 grudnia Tygrysy zmierzą się na wyjeździe z Leeds United.

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #7. Jóźwiak o przyszłości Pazdana: Znając jego agenta, coś mu znajdzie

Komentarze (2)
avatar
Nina Belanowska
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Plotzek
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że Grosicki zrozumiał, że jego przystanek w karierze zawodowej pod nazwą: Anglia, to niewypał. I że powinien zwijać stamtąd żagle na kontynent.