Jupiler Pro League: Wasilewski i Janczyk wpisali się na listę strzelców
W sobotę wieczorem w Belgii odbyły się mecze 31. kolejki miejscowej ekstraklasy piłkarskiej (Jupiler Pro League). Aktualny wicemistrz kraju, Anderlecht Bruksela, podjął przed własną publicznością zespół Dender EH. Natomiast drużyna Dawida Janczyka, KSC Lokeren Oost-Vlaanderen, zmierzyła się u siebie z Excelsiorem Mouscron.
W sobotę w podstawowym składzie Anderlechtu pojawił się Marcin Wasilewski. Polski obrońca nie rozpoczął udanie tego spotkania. Już w 2. minucie po błędzie naszego rodaka futbolówka trafiła do Davida de Storme. Jednak na szczęście dla reprezentanta Polski rywala powstrzymał pomocnik Mbark Boussoufa, który zdołał wybić piłkę na rzut rożny. W 17. minucie pojedynku Wasilewski ujrzał żółtą kartkę za faul na przeciwniku.
Gospodarze objęli prowadzenie w 38. minucie, kiedy to wyprowadzoną kontrę skutecznie zakończył Tom De Sutter. Już 60 sekund później wynik podwyższył polski defensor. Centrę w szesnastkę gości z rzutu rożnego posłał Thomas Chatelle. Do piłki dopadł Wasilewski i uderzeniem głową zdobył swoją szóstą bramkę w bieżącym sezonie ligowym. Jeszcze przed przerwą kolejnego gola strzelił De Sutter.
Wasilewski opuścił boisko w 58. minucie, kiedy to zastąpił go Víctor Bernárdez. Rezultat pojedynku na 4:0 ustalił w 76. minucie Chatelle. Bez względu na wyniki niedzielnych meczów Anderlecht zachowa pozycję lidera.
Anderlecht Bruksela - Dender EH 4:0 (3:0)
1:0 - De Sutter 38'
2:0 - Wasilewski 39'
3:0 - De Sutter 42'
4:0 - Chatelle 76'
W sobotę zespół Lokeren Oost-Vlaanderen zagrał u siebie przeciwko Excelsiorowi Mouscron. W szeregach miejscowych od pierwszej do ostatniej minuty wystąpił Dawid Janczyk. Były zawodnik Sandecji Nowy Sącz po kwadransie gry mógł wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie. Nasz rodak otrzymał podanie od Marcela Mbayo. Polak popisał się ładnym uderzeniem, ale golkiper gości z trudem zdołał obronić. W 32. minucie Janczyk przeprowadził groźną akcję ze Stijnem de Wilde, lecz nie zakończyła się ona golem.
Drużyna Lokeren objęła prowadzenie w 38. minucie po strzale Mario Carevicia. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższyć mógł Janczyk, ale bramkarz Mouscron nie dał się zaskoczyć uderzeniem z 30 metrów. W 63. minucie Hassan El Mouataz zacentrował w szesnastkę, a były napastnik Legii głową skierował futbolówkę do siatki i mógł się cieszyć ze swojego czwartego trafienia w aktualnym sezonie Jupiler Pro League. Pięć minut później było już 3:0 za sprawą Carevicia. W 75. minucie Janczyk zdecydował się na strzał z dystansu, lecz tym razem nie trafił nawet w światło bramki. Klub Polaka zajmuje obecnie 7. pozycję w tabeli.
KSC Lokeren Oost-Vlaanderen - Royal Excelsior Mouscron 3:0 (1:0)
1:0 - Carević 38'
2:0 - Janczyk 63'
3:0 - Carević 68'
