Dla Tomasza Loski liczy się tylko Górnik Zabrze. "Później będę myślał o mocniejszej lidze"

Konflikt Rakowa Częstochowa z władzami miasta. Przyszłość klubu zagrożona

Jeszcze rok temu Tomasz Loska był zawodnikiem II-ligowego Rakowa Częstochowa. Jego wypożyczenie zostało jednak skrócone i wrócił do Górnika Zabrze, gdzie szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. W rundzie jesiennej rozegrał 21 meczów w Lotto Ekstraklasie i puścił w nich 30 goli. Gra w II lidze była dla niego dobrym przetarciem przed występami w wyższych klasach rozgrywkowych.
 
- Gra w Rakowie dała mi bardzo wiele, bowiem była dla mnie trampoliną do gry w Ekstraklasie. Zrobiłem bardzo duży postęp i bardzo doceniam czas spędzony w tym klubie - powiedział Loska.

21-latek ma ważny kontrakt z Górnikiem i nie myśli o zmianie pracodawcy. To właśnie 14-krotni mistrzowie Polski dali mu szansę na zaistnienie w Lotto Ekstraklasie, a on swoimi występami zbiera pozytywne recenzje wśród ekspertów. - Podpisałem trzyletni kontrakt z Górnikiem i naturalnie wiążę swoją przyszłość z tym klubem. Nic jednak nie wiadomo, życie pisze różne scenariusze. Na razie jestem w Górniku i mam do wykonania w Zabrzu bardzo ważną robotę, więc nie myślę o przyszłości. Jak będzie trzeba podjąć jakąś decyzję odnośnie kariery, to wtedy będę to analizował - przyznał Loska.

Celem bramkarza jest wywalczenie z Górnikiem awansu do europejskich pucharów. Po 21. kolejce zabrzanie w ligowej tabeli zajmują trzecią pozycję i do prowadzącej Legii tracą tylko dwa "oczka". - Każdy ma jakieś ambicje i marzenia, chciałby zaistnieć w europejskich pucharach. Teraz mamy szansę się tam zakwalifikować z Górnikiem i do tego dążymy. Później będę myślał o mocniejszej lidze, obecnie liczy się tylko Górnik - stwierdził Loska.

ZOBACZ WIDEO Gdzie jest Bartosz Kapustka? "Mam do niego ogromny żal"