Konflikt pomiędzy Rakowem Częstochowa i władzami miasta spowodowany jest wysokością finansowego wsparcia przekazywanego przez magistrat. W budżecie na 2018 miejscy radni zarezerwowali 1,8 mln zł brutto na promocję miasta poprzez piłkę nożną. Zdaniem działaczy częstochowskiego klubu to zbyt niska kwota.
Raków liczy na wyższe wsparcie miasta. W najbliższych dniach ma dojść do nadzwyczajnego zebrania zarządu klubu. To oznacza, że przyszłość czwartego zespołu Nice I ligi jest zagrożona.
To nie pierwszy konflikt Rakowa z władzami miasta. Za zachowanie kibiców z Częstochowy podczas wyjazdowego meczu z Ruchem Chorzów (zdemolowali sektor gości) magistrat postanowił cofnąć 500 tys. zł dotacji na promocję miasta. Dodatkowo obarczył klub karą umowną w wysokości 100 tys. zł.
Komunikat Rakowa Częstochowa:
W dniu 22 grudnia 2017 roku Rada Miasta Częstochowy uchwaliła budżet na 2018 rok. Przewiduje on kwotę 1,8 mln zł brutto na promocję miasta poprzez piłkę nożną. Oznacza to, że nasz Klub, w przypadku wygrania przetargu na pełną kwotę, uzyska maksymalnie średniorocznie (na lata 2017 i 2018) 850 tys. zł brutto. Kwota jest wynikiem pomniejszenia zabudżetowanej sumy o 100 tyś zł kary umownej za 2017 r., którą zmuszeni będziemy zapłacić, ponieważ Klub - chcąc brać udział w kolejnym przetargu - nie może pozostawać w sporze prawnym z miastem Częstochowa. Kwota 850 tys. zł jest niewspółmierna do potrzeb Klubu i poziomu rywalizacji. W związku z powyższym, w najbliższych dniach dojdzie do nadzwyczajnego zebrania zarządu Klubu. O wyniku rozmów poinformujemy w osobnym komunikacie.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona górą w El Clasico! Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]