- Nie podjąłem decyzji co do niego - to jedyna rzecz, o której mogę powiedzieć - mówił pod koniec grudnia Alan Pardew, menedżer West Bromwich Albion. Jednak po tych słowach dał dwukrotnie zagrać Krychowiakowi w podstawowym składzie - i to w dwóch kolejnych meczach.
Zdaniem "Express and Star", dwa ostatnie występy jednoznacznie dają odpowiedź na temat przyszłości Polaka w WBA. Pardew bierze go pod uwagę na drugą część sezonu i nie będzie zmiany barw przez 27-latka. Wcześniej media informowały, że The Baggies są zdeterminowani aby "odpalić" go, ponieważ nie uśmiecha się płacić 108 tysięcy funtów tygodniówki.
Mówiło się nawet o rzekomym zainteresowaniu Romy czy też powrocie do Hiszpanii. Paris Saint-Germain nie było skłonne skracać wypożyczenia, bo po prostu Krychowiak nie ma tam przyszłości.
W sobotę natomiast Polak wygrał swój pierwszy mecz w WBA. The Baggies na zwycięstwo czekali od sierpnia (!), ale pokonali zaledwie czwartoligowy zespół Exeter (2:0) i to w Pucharze Anglii, a nie w Premier League.
ZOBACZ WIDEO Trzy bramki, a mogło być znacznie więcej - skrót meczu FC Barcelona - Levante UD [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]