Australia: kolejny gol Adriana Mierzejewskiego! Polak śrubuje świetną serię

Szybki koniec przygody Marcina Budzińskiego z Australią? Polak może odejść z Melbourne City FC

Tym razem Adrian Mierzejewski pokonał bramkarza rywali technicznym uderzeniem sprzed pola karnego. Po strzale Polaka golkiper gospodarzy nie miał szans na skuteczną interwencję i tylko odprowadził piłkę wzrokiem.

Gol Mierzejewskiego dał mistrzom Australii prowadzenie 2:0, ale 41-krotny reprezentant Polski miał też udział przy trafieniu Bobo na 1:0. To właśnie olsztynianin wykonał kluczowe podanie, dzięki któremu chwilę później Milos Ninković mógł zanotować asystę przy golu Brazylijczyka.

Statystyki Mierzejewskiego są fenomenalne. W ostatnich ośmiu meczach australijskiej ekstraklasy Polak strzelił siedem goli i zanotował cztery asysty, a jego ogólny dorobek w barwach Sydney FC, licząc rozgrywki ligowe i pucharowe, to dziewięć goli i siedem asyst w 16 występach. Mierzejewski ma udział w bramce swojego zespołu co 69 rozegranych minut!

Polak jest największą gwiazdą aktualnego mistrza Australii, który jest na dobrej drodze do wygrania A-Leauge w trzecim kolejnym sezonie. Po 15 kolejkach zespół Polaka ma na koncie 38 punktów i jest liderem tabeli z 11 "oczkami" przewagi nad drugim zespołem.

31-latek robi w Australii wszystko, by Adam Nawałka znów go docenił, zapraszając go na zgrupowanie kadry. Mierzejewski za kadencji aktualnego selekcjonera zagrał tylko w jego debiucie - od listopada 2013 roku olsztynianin nie dostał powołania, choć wcześniej był etatowym reprezentantem Polski.

Gwiazdor Sydney FC mógłby być na MŚ 2018 alternatywą dla Piotra Zielińskiego, który w tej chwili jest jedynym reprezentacyjnym ofensywnym pomocnikiem z prawdziwego zdarzenia. Ostatnio w rozmowie z WP SportoweFakty zgłosił gotowość do gry w drużynie narodowej: - Powiem, jakbym siedział w szkolnej ławce: zgłaszam się do odpowiedzi! Jestem tutaj i czekam!

Queensland Roar FC - Sydney FC 0:3 (0:1)
0:1 - Bobo 18'
0:2 - Mierzejewski 50'
0:3 - Carney 89'

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Arsenal za burtą po emocjonującym meczu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]