Mistrzostwa świata w Rosji zbliżają się wielkimi krokami. Pele, legenda piłki nożnej, wskazał swojego faworyta. - Brazylia wygra ten turniej - mówi bez żadnego zastanowienia.
Pele przyznaje, że Brazylia mogła triumfować w 2014 roku, ale wtedy zabrakło odpowiedniej organizacji zespołu. Porażka w półfinale z Niemcami (1:7) pokazała wszystkim, że liczy się drużyna, a nie indywidualności. - Cztery lata temu mieliśmy najlepszych piłkarzy, ale nie tworzyliśmy drużyny - uważa.
Zespół Brazylii zmienił się po tym, jak stery przejął Tite. On zaprowadził porządek, natchnął drużynę do lepszej gry. - To była świetna decyzja. On stworzył ten zespół na nowo - podkreśla Pele, który z reprezentacją Brazylii trzykrotnie wygrywał mistrzostwo świata (1958, 1962, 1970).
Brazylia w fazie grupowej zagra ze Szwajcarią, Kostaryką i Serbią.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. System VAR a spalony. "Rysowanie linii nie ma większego sensu"