FC Barcelona rozgromiła Real Betis Sevilla (wynik 5:0) w niedzielnym spotkaniu hiszpańskiej La Liga. Dwa gole dla gości zdobył Argentyńczyk Lionel Messi, który po zakończeniu meczu zgodził się zrobić pamiątkowe zdjęcie z... kilkuletnim synkiem Andresa Guardado.
- Mój Maximo (imię chłopca - przyp. red.) z jednym ze swoich idoli - napisała w komentarzu do fotografii małżonka meksykańskiego gracza Betisu, Sandra. Zdjęcie największej gwiazdy Dumy Katalonii z młodym fanem futbolu zrobiło prawdziwą furorę w mediach społecznościowych.
W ciągu niespełna dziesięciu godzin fotkę, udostępnioną na profilu żony Guardado na Instagramie polubiło aż 21 tys. osób.
Sandra Guardado jest prezesem Fundacion Andres Guardado, której celem jest niesienie pomocy trudnej młodzieży z ośrodka w Guadalajarze (stolicy stanu Jalisco w Meksyku). Małżeństwo pomaga nastolatkom w zdobyciu wykształcenia, także poprzez sport.
ZOBACZ WIDEO Barca się nie zatrzymuje! Kolejna demolka. Zobacz skrót meczu z Betisem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]