Jak podają rosyjskie media, jeszcze niedawno istniała pewna rozbieżność co do sumy odstępnego, ale nie była ona duża. Kolejorz żądał 1 mln euro (kontrakt defensywnego pomocnika obowiązuje do połowy 2020 roku), podczas gdy Dynamo proponowało 900 tys. Nie powinno być zatem problemów z wypracowaniem kompromisu.
Na sprzedaży Abdula Aziza Tetteha Lech zrobi bardzo dobry interes, bo gdy latem 2015 roku sprowadzał tego piłkarza do siebie, zapłacił greckiemu klubowi Platanias Chania tylko 300 tys. w unijnej walucie.
W rundzie jesiennej 27-latek wystąpił w 16 spotkaniach wszystkich rozgrywek. Jego odejście może być związane z zainteresowaniem Kolejorza Marko Jevtoviciem. Tydzień temu Partizan Belgrad oficjalnie poinformował, że jego defensywny pomocnik ma ofertę z Poznania i dostanie zgodę na transfer.
Zarówno Tetteh, jak i Jevtović są graczami spoza Unii Europejskiej i nie ma praktycznej możliwości, by obaj byli w zespole z Wielkopolski. Jednocześnie na boisku może przebywać tylko dwóch takich piłkarzy, tymczasem podobny status mają już Ołeksij Chobłenko oraz Wołodymyr Kostewycz.
ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona odwróciła losy meczu, debiut Coutinho. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Milion?
super interes.