Czarne chmury nadciągają na Real Madryt. Zespół aktualnego mistrza Hiszpanii w ostatnich tygodniach przeżywa kryzys i praktycznie nie liczy się już w walce o zwycięstwo w La Liga. Real w tym sezonie nie zdobędzie też Pucharu Króla, w którym sensacyjnie odpadł z CD Leganes w 1/4 finału rozgrywek.
Hiszpański dziennik "El Economista" ustalił z kolei, że w klub z Estadio Santiago Bernabeu prawdopodobnie stracił przyszłego sponsora tytularnego swojego stadionu. - Międzynarodowa spółka paliwowa Cepsa, której właścicielem jest IPIC (potężny koncern paliwowy, wywodzący się ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich), wycofała się z umowy wartej 400 mln euro - czytamy na stronach gazety.
El Economista:
— RMadrid Edition (@RMadridEdition) 29 stycznia 2018
▪️ Abu Dhabi investment fund Mubadala, who are the majority shareholders in Cepsa, have pulled out of €400m deal for Bernabéu's naming rights
▪️ Real Madrid had hoped to fund Bernabéu renovation with naming rights & they are now searching for a new sponsor. pic.twitter.com/WJPLvFFzfx
W 2014 r. Real miał wstępnie uzgodnić warunki kontraktu z Cepsą, na mocy którego szejkowie - za prawa do nazwy madryckiego stadionu - zobowiązali się do sfinansowania remontu i rozbudowy Santiago Bernabeu razem z infrastrukturą. Koszt inwestycji szacowano na kwotę ok. 400 mln euro.
Według informacji "El Economista", arabscy szejkowie w ostatniej chwili wycofali się jednak z umowy, tłumacząc to tym, że klub z Madrytu nie dotrzymał ustalonych terminów przedsięwzięcia. - Real poszukuje teraz nowego sponsora, który pokryłby koszt rozbudowy stadionu - pisze hiszpańska gazeta.
ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona odwróciła losy meczu, debiut Coutinho. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Cos sie sypie ten Real.