Sponsor wycofał się z umowy wartej 400 mln euro? Real Madryt ma poważne kłopoty

Getty Images / Denis Doyle / Stringer / Na zdjęciu Santiago Bernabeu
Getty Images / Denis Doyle / Stringer / Na zdjęciu Santiago Bernabeu

Dziennik "El Economista" dowiedział się, że Real Madryt stracił strategicznego partnera biznesowego ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jeden z koncernów miał wycofać się z kontraktu na kwotę 400 mln euro!

W tym artykule dowiesz się o:

Czarne chmury nadciągają na Real Madryt. Zespół aktualnego mistrza Hiszpanii w ostatnich tygodniach przeżywa kryzys i praktycznie nie liczy się już w walce o zwycięstwo w La Liga. Real w tym sezonie nie zdobędzie też Pucharu Króla, w którym sensacyjnie odpadł z CD Leganes w 1/4 finału rozgrywek.

Hiszpański dziennik "El Economista" ustalił z kolei, że w klub z Estadio Santiago Bernabeu prawdopodobnie stracił przyszłego sponsora tytularnego swojego stadionu. - Międzynarodowa spółka paliwowa Cepsa, której właścicielem jest IPIC (potężny koncern paliwowy, wywodzący się ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich), wycofała się z umowy wartej 400 mln euro - czytamy na stronach gazety.

W 2014 r. Real miał wstępnie uzgodnić warunki kontraktu z Cepsą, na mocy którego szejkowie - za prawa do nazwy madryckiego stadionu - zobowiązali się do sfinansowania remontu i rozbudowy Santiago Bernabeu razem z infrastrukturą. Koszt inwestycji szacowano na kwotę ok. 400 mln euro.

Według informacji "El Economista", arabscy szejkowie w ostatniej chwili wycofali się jednak z umowy, tłumacząc to tym, że klub z Madrytu nie dotrzymał ustalonych terminów przedsięwzięcia. - Real poszukuje teraz nowego sponsora, który pokryłby koszt rozbudowy stadionu - pisze hiszpańska gazeta.

ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona odwróciła losy meczu, debiut Coutinho. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: