Jak nie wybijać piłki nogami - wyjaśnia Dariusz Trela
Powrót do pierwszej jedenastki Bruk-Betu Termaliki Nieciecza Dariusza Treli był sporym zaskoczeniem dla kibiców i ekspertów. 29-letni golkiper o kolejnych występach może już chyba zapomnieć, a wszystko za sprawą pierwszej bramki w tym meczu.
Prawdziwą furorę na Twitterze zrobiła reakcja młodej dziewczyny siedzącej w sektorze najzagorzalszych fanów klubu z Niecieczy, która doskonale wyraża złość wszystkich miejscowych kibiców zgromadzonych na stadionie.
Trener Maciej Bartoszek nie będzie w stanie wytłumaczyć się ze swojej decyzji. Wprawdzie okresy przygotowawcze rządzą się swoimi prawami, zaś Jan Mucha nie należy do najmłodszych zawodników, lecz nieobecność 35-letniego Słowaka pomiędzy słupkami bramki popularnych Słoników należy uznać za sensację. W rundzie jesiennej był on jednym z najjaśniejszych punktów zespołu.
Lotto Ekstraklasa powróciła w 2018 roku z przytupem. Wiele spotkań obfitowało w emocje i efektowne bramki, lecz błędy bramkarskie również były na porządku dziennym. Serię pomyłek rozpoczął Niemiec Thomas Daehne. Jego dwie olbrzymie wpadki w piątkowym spotkaniu Wisły Płock z Górnikiem Zabrze ostatecznie nie rzutowały na rezultat spotkania, bowiem Nafciarze wygrali 4:2.
O wiele większy wpływ na końcowy wynik miał Dusan Kuciak. Jego błąd w sobotnim starciu Lechia Gdańsk - Wisła Kraków kosztował piłkarzy z Trójmiasta dwa punkty. Trela całkowicie zaś pozbawił nadziei swój zespół już po kwadransie, a przy trzecim golu dla gości również mógł zachować się lepiej.