Jarosław Kubicki nie zmienia klubu. Przynajmniej na razie

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Jarosław Kubicki (z lewej)
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Jarosław Kubicki (z lewej)

22-letni pomocnik, który był łączony m.in. z Jagiellonią Białystok postanowił pozostać na rundę wiosenną w zespole "Miedziowych". Co będzie dalej nie wiadomo, gdyż zawodnikowi z końcem czerwca wygasa umowa z obecnym pracodawcą.

Kubicki w ostatnich dniach zimowego okna transferowego był bliski odejścia do lidera Lotto Ekstraklasy, Jagiellonii Białystok. "Żółto-czerwoni" przez kilka dni prowadzili rozmowy z dolnośląskim klubem na temat transferu 22-letniego zawodnika, jednak nie przyniosły one pozytywnego skutku.

Kością niezgody w negocjacjach między Zagłębiem a Jagiellonią okazał się bramkarz... Radomiaka Radom, Hubert Gostomski. Lubinianie chcieli by utalentowany 20-letni golkiper, wypożyczony na Mazowsze z Białegostoku, został włączony do ewentualnej transakcji. Na to jednak chętny nie był klub ze stolicy Podlasia, który w młodym zawodniku widzi spory potencjał.

Przeciągające się pertraktacje ostatecznie zerwał sam Kubicki, który zdecydował się pozostać na razie na Dolnym Śląsku. Być może dlatego, że z końcem czerwca wygasa jego kontrakt i będzie mógł spokojnie wybrać nowego pracodawcę, być może dlatego, że liczy na porozumienie z lubińskimi działaczami - tego nie wiadomo.

Wiadomo natomiast, iż po fiasku rozmów z Jagiellonią, były młodzieżowy reprezentant Polski odrzucił także możliwość wypożyczenia do Sandecji Nowy Sącz. 

ZOBACZ WIDEO Gole sprzed pola karnego, niewykorzystany rzut karny - skrót meczu Athletic - Valencia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Tomasz Bytof
1.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jestem kibicem Zagłębia ale takie rzeczy tylko w Lubinie mają najlepszego defensywnego pomocnika w lidze i nie gra to trzeba byc głupim