Umowa Roberta Lewandowskiego z Zahavim tylko do lata? To nieprawdziwe informacje
Robert Lewandowski związał się z menedżerem piłkarskim, Pinim Zahavim, ale w niemieckich mediach pojawiła się informacja, że współpraca będzie trwała tylko pół roku. Okazuje się, że to nie jest prawda.
"Kicker" twierdził, że Robert Lewandowski, po rozstaniu z Cezarym Kucharskim, związał się krótkoterminową umową z Pinim Zahavim. Doświadczony agent z Izraela miał sprawić, że albo dojdzie do skutku transfer do Realu Madryt, albo chociaż wywalczy nowy, lepszy kontrakt z Bayernem Monachium.
Jednak zdaniem Tomasza Zawiślaka, doradcy Lewandowskiego, z Zahavim Polak wiąże plany sięgające dalej niż lato 2018 roku. W mediach krąży wiele tez, po co kapitan reprezentacji Polski podpisał umowę z Zahavim. Najczęściej podaje się chęć odejścia z Bayernu. W Bundeslidze Lewandowski osiągnął już wszystko, co się tylko da i po prostu chodzi o nowe wyzwanie. Tu już kluczowe nie są pieniądze, ale ambicja Lewandowskiego.
Problem w tym, że Bayern nie chce słyszeć o transferze i cały czas powtarza, że Lewandowski nie jest na sprzedaż.
ZOBACZ WIDEO Przykry powrót Arkadiusza Milika - skrót meczu SSC Napoli - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]