Kamil Glik ironizuje na Twitterze. Internauci zniesmaczeni

Kamil Glik odniósł się na Twitterze do brutalnego faulu Andrei Barzagliego z meczu Tottenham - Juventus (1:2). Ironiczny wpis polskiego obrońcy wzbudził mieszane uczucia.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Kamil Glik Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Kamil Glik
Rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Tottenhamem i Juventusem Turyn (1:2) był pełen kontrowersji. Prowadzący to spotkanie Szymon Marciniak popełnił kilka błędów, a jednym z jego największych uchybień był brak czerwonej kartki dla Andrei Barzagliego.

W trakcie pierwszej połowy włoski obrońca Starej Damy nastąpił na udo leżącego na murawie Heung Min Sona. Nie brakuje głosów, że Barzagli dokonał tego z premedytacją i powinien otrzymać czerwoną kartkę. Pozostał jednak na boisku do końcowego gwizdka.

Po meczu na Wembley głos na temat sytuacji zabrał Kamil Glik. Obrońca AS Monaco nawiązał do spotkania AS Monaco z Juventusem Turyn w półfinale ostatniej edycji LM, w którym nastąpił na nogę Gonzalo Higuaina i otrzymał czerwoną kartkę. Po tym meczu na Polaka spadła lawina krytyki.

Teraz Glik zastanawia się, czy podobnie będzie w przypadku Barzagliego.



Wpis naszego rodaka wywołał różne komentarze - jedni przyznają mu racje, inni krytykują za brak taktu.

"Powinien być zlinczowany, jednak bądźmy konsekwentni, bo przez 20-letnią karierę Andrei to była chyba jego pierwsza tak brutalna interwencja. Ty odwalałeś takie akcje w każdym meczu przeciwko Juve" - napisał jeden z internautów.



Glik nie ma dobrej passy wśród fanów Juve, gdyż wsławił się ostrą grą w derbach Turynu w czasach gry w Torino.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zaskakująca scena. Balotelli jako przykładny ojciec
Czy popierasz słowa Kamila Glika?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×