[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] spędził na boisku 68 minut. O grze 29-latka nie można zbyt wiele powiedzieć, ponieważ był mało widoczny. W pierwszej połowie Polak miał tak naprawdę tylko jedną lepszą okazję.
Jego strzał z około 20 metrów przed bramką Besiktasu był jednak słaby i niecelny. W drugiej połowie sytuacja nie uległa zmianie. Lewandowski nie dostawał podań od kolegów, sam dogodnych okazji również sobie nie wypracował.
Przeciętą dyspozycję w tym meczu Polaka dostrzegli dziennikarze niemieckiego "Bilda", którzy w pomeczowych ocenach przyznali mu notę 4, gdzie najlepsza to 1 (klasa światowa). Większość pozostałych zawodników Bayernu z podstawowej jedenastki otrzymała 3, a wyróżnieni zostali Arturo Vidal i Thiago Alcantara. Obaj pomocnicy aktualnego mistrza Niemiec otrzymali ocenę 2.
Bild surowy dla Lewego. Najniższa nota w Bayernie pic.twitter.com/AXGGAgSTtI
— Arek Błaszczyk (@bastardo82) 14 marca 2018
Rewanżowy mecz w Stambule nie był wybitnym pojedynkiem piłkarskim. Gospodarze przystąpili do tego meczu bez większej wiary na odwrócenie losów rywalizacji. Nie mogło być jednak inaczej, skoro pierwsze starcie 1/8 finału na Allianz Arenie przegrali 0:5. Zupełnie skrzydła podcięła im bramka w rewanżu na 1:0 dla gości, zdobyta przez Thiago Alcantarę.
Ostatecznie Bayern wygrał w Stambule z Besiktasem 3:1, a w dwumeczu 8:1. Monachijczycy awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, tak samo jak Real Madryt, FC Barcelona, Sevilla FC, Manchester City, Liverpool FC, AS Roma i Juventus Turyn.
W pierwszym meczu 1/4 finału będzie mógł wystąpić Robert Lewandowski, ponieważ w środowym rewanżu w Stambule nie otrzymał żółtej kartki.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Bayern to nie jest klub Lewandowskiego