24-latek pojawił się na boisku w 72. minucie, zmieniając strzelca pierwszego gola dla gospodarzy, Mustafę Saymaka. Zespół Polaka przegrywał wtedy 1:3 (dwa gole dla Feyenoordu zdobył Robin Van Persie, zaś kolejnego dołożył Karim El Ahmadi). Niedługo później strata Zwolle do rywali jeszcze wzrosła za sprawą trafienia Tonny'ego Vilheny i wydawało się, że emocje w tym spotkaniu się skończyły.
Nadzieję w serca fanów "Blauwvingers" wlał jednak polski napastnik. Piotr Parzyszek trafił bowiem dwukrotnie do siatki Brada Jonesa. Najpierw zawodnik urodzony w Toruniu wykorzystał rzut karny w 85. minucie, zaś kilka chwil później skutecznie wykończył atak swojego zespołu. Na wyrównanie nie starczyło jednak czasu i ostatecznie Zwolle przegrało 3:4.
Parzyszek strzelił w tym sezonie łącznie cztery gole w lidze. Jego drużyna ma na koncie 40 punktów i zajmuje 7. miejsce w tabeli ligi holenderskiej.
PEC Zwolle - Feyenoord Rotterdam 3:4 (0:2)
0:1 - Robin van Persie 10'
0:2 - Robin van Persie 15'
0:3 - Karim El Ahmadi 51'
1:3 - Mustafa Saymak 52'
1:4 - Tonny Vilhena 78'
2:4 - Piotr Parzyszek (k.) 85'
3:4 - Piotr Parzyszek 88'
ZOBACZ WIDEO Manchester United awansował do półfinału Pucharu Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]