Michał Kucharczyk uderzył w ściankę reklamową. Legia też nie miała nic do powiedzenia

Michał Kucharczyk po meczu z Wisłą Kraków przyszedł do strefy wywiadów, walnął pięścią w ścianę reklamową, odwrócił się na pięcie i poszedł z powrotem. To najlepszy obraz mistrza Polski, który w niedzielę był bezradny.

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
Michał Kucharczyk PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Michał Kucharczyk

Tę scenę widziała zaledwie garstka dziennikarzy, wielu jeszcze nie zdążyło nawet dojść do miejsca, w którym piłkarze udzielają pomeczowych wypowiedzi. To zdarzenie pokazujące całą Legię Warszawa w meczu z Wisłą Kraków: bezradna, nie mającą nic do powiedzenia.



Goście z Krakowa byli lepsi i zasłużenie wygrali 2:0, a napastnik Wisły Carlitos bezlitośnie ośmieszał kolejnych piłkarzy Legii. Ci, którzy jednak udzielali wypowiedzi nie mieli wątpliwości:

Michał Pazdan: - Na początku mieliśmy jedną, dwie sytuacje do zdobycia bramki, ale później Wisła przejęła kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Pierwszy gol dla Wisły padł po spornej sytuacji, ale generalnie z perspektywy boiska widać było, że to nie jest nasz mecz.

Jarosław Niezgoda: - Rywal był dzisiaj lepszy, po prostu zagraliśmy słabo. Byliśmy w wielu momentach spóźnieni, a przeciwnik zbyt łatwo sobie z nami radził. Zawiedliśmy w każdej formacji.

Po niedzielnej porażce mistrz Polski jest drugi w tabeli Lotto Ekstraklasy i do lidera Jagiellonii Białystok traci 3 punkty.

ZOBACZ WIDEO Thiago Cionek zatrzymał wielki Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×