W miniony piątek Senegalczycy zaledwie zremisowali 1:1 w towarzyskim spotkaniu z Uzbekistanem. Kolejny ich mecz kontrolny także nie zachwycił. W pojedynku z Bośniakami, który odbył się we francuskim Hawrze, oba zespoły oddały tylko po jednym celnym strzale! Trudno więc się dziwić, że kibice nie zobaczyli bramek.
Niewiele ciekawsze było drugie wieczorne spotkanie w Londynie. Kolumbia także tylko zremisowała bezbramkowo z Australią. Tam jednak fani obu drużyn mogli się ożywić w 86. minucie, kiedy sędzia podyktował dla "los Cafeteros" rzut karny, którego nie wykorzystał Miguel Borja. Strzał 25-latka wyczuł bowiem Danny Vuković, który odbijając piłkę, uratował remis swojej reprezentacji.
Wcześniej, ostatni z mundialowych przeciwników Polaków, Japonia, przegrała z Ukrainą 1:2 (1:1).
Senegal - Bośnia i Hercegowina 0:0
Senegal: Abdoulaye Diallo - Papiss Djilobodji, Kalidou Koulibaly, Salif Sane - Youssouf Sabaly, Henri Saivet (71' Alfred N'Diaye), Sadio Mane (87' Cheikh N'Doye), Papa N'Diaye (90' Santy N'Gom), Armand Traore (83' Moussa Wague) - Moussa Sow (66' M'Baye Niang), Mame Biram Diouf (68' Ismaila Sarr).
Kolumbia: David Ospina - Santiago Arias, Cristian Zapata, Oscar Murillo (53' Yerry Mina), Johan Mojica - James Rodriguez, Abel Aguilar (46' Jefferson Lerma), Wilmar Barrios, Julio Cesar Uribe (70' Yimmi Chara) - Radamel Falcao (46' Miguel Borja), Carlos Bacca (79' Jose Izquierdo)
W 86' minucie Miguel Borja nie wykorzystał rzutu karnego.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Frankowski: Krychowiak fundamentem kadry. Bardziej niż Lewandowski!